Moja szalona BFF
Mam taką jedną koleżankę, którą nazywam BFF.
No i ona kocha rysować. Countryhumans.
Pewnego dnia w szkole, podczas lekcji historii rozmawialiśmy o II wojnie światowej.
Moja rozmowa z nauczycielką przystała przy tym, gdy III Rzesza zaatakował swojego sojucznika.
-Panno BFF, co pani rysuje?
Zapytała się pani.
Zerknęłam do mojej koleżanki.
Rysowała countryhumans... III Rzeszę i ZSRR. W dość dwuznacznej sytuacji
...
Pani zaczęła w naszym kierunku iść (Przypuszczmy, że ja i BFF siedzieliśmy w środkowej ławce w drugim rzędzie).
Moja koleżanka nie widziała nadchodzącej nauczycielki...
Musiałam ją uratować xD
Wyrwałam jej kartkę zeszytu, na której rysowała... wiadomo co...
I
Zjadłam tą kartkę.
Wszyscy mieli wtf na twarzy.
Po tym dniu ona oświadczyła mi, że ma u mnie dług.
(Kartka była pyszna)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro