Kobiety jechały już kilka godzin. Były już blisko celu swojej podróży. Musiały jedynie znaleźć adres co jest było proste ze względu na dziwną numerację domów i braku nazw ulic.

– Co za miasto. Żeby nie mieć norlanej numeracji tylko jakieś niewiadomo co.- mówi zdenerowana April, kiedy już chyba piąty raz przejeżdżają przez to samo osiedle.

– Zgadzam się z tobą. To wszytko jest jakieś dziwne i niewiadomo jakie. Wiesz nie chciałam tego robić, ale trzymaj i szukaj drogi.- mówi wyciagając swoj telefon i podeje go koleżance, ktora obrazu go załącza i wpisuje adres z kartki i nastawia nawigację.

– Dobra mam. 

– I jak mam jechać?

– Musisz wyjechać na główną drogę i prosto.

Podczas jady Grace coś sobie uświadamia.

– Wiem już skąd znam tego faceta.- mówi nagle.

– Skąd?

– Może i pijana byłam, ale jeszcze nie tak, aby nie pamiętać. Walter Fillon to narzeczony Yacline.

– Że niby jej przyszly mąż ja uprowadził?

– Wszystko na to wskazuje pozatym w hotelu na nagraniu było widać jak się kłucili to mogło chodzi o to nasze spotkanie w klubie. Mógł pojechać za nią i tak znalazl się w klubie i kiedy zobaczył, że wszystkie trzy jesteśmy pijane odwiózł nas, a Yaclnie zabrał ze sobą.

– Twierdzisz , że to jakiś psychopata, który chce mieć ja tylko dla siebie?

– Tak mi się wydaje i boje się, że to może się okazać prawdą.

                                 ***

Tony właśnie wszedł do pracowni z kubkiem kawy. Przez ostatnie kilka godzin wraz z F.R.I.D.A.Y. przegladał nagranie z hotelu  które bardzo go zainteresowało jak i to z klubu, gdzie pojawiał się ten sam samochód i ten sam facet. Najpierw zaczepił siostrzenice prezydenta w hotelu, kiedy miała wyjść na spotkanie z koleżankami , a później w hotelu, gdzie zabrał mijane kobiety do samochodu i odwiózł dwie z nich. 

Właśnie namierzał do kogo należy auto jak i mężczyznę z nagrania. Kiedy znalazł jak się facet nazywa i gdzie mieszka postanowiłem jak najszybciej poinformować o tym resztę drużyny. Kiedy miał już wychodzić coś zaczęło pikać.

– F.R.I.D.A.Y. co się dzieje?

– Grace Barton właśnie włączyła telefon, czy mam ho namierzyć?

– Tak.- powiedział, a sztuczna inteligencja zaczęła namierzać telefon kobiety. Po namierzeniu go obrazu pobierz do salonu, gdzie znajdowała się drużyna.

– I co masz coś?- spytał war machine.

– Tak ten facet, który odwiózł i porwał Yacline nazywa się Walter Fillon i mieszka na obżerzach Buffalo w stanie Nowy Jork.

– Lecimy. Musimy się tam dostać przed dziewczynami.- mówi kapitan.

– Juz zapoźno. Grace włączyła telefon, który loguje się właśnie w Buffalo.

– Zbiery się szybko.

                                 ***
Po kilkunastu minutach dojechały na miejsce. Zaparkowały przed dość starym drewnianym domem. Wysiadły z auta i poszły w kierunku drzwi wejściowych.

– Grace patrz to ten sam samochód co na nagraniu.- zauważa April.

– Czyli dobrze trafiłyśmy.- mówi patrząc na auto.

Obie podchodzą do drzwi. Grace puka i obie czekają, aż właściciel im otworzy.

– Słucham?- spytał młody mężczyzna.

– Walter Fillon?- spytała April.

– Tak, a o co chodzi?

– Możemy wejść?- spytała Grace.

– A nie możemy porozmawiać tu? O co chodzi bo nie mam czasu.

– Yaclnie Triger.- mówi Grace.

– Znasz ją?- pyta druga kobieta.

– Nie niby czemu miałbym ja znać?

– Może dlatego, że to twoja narzeczona.- na słowa Grace mężczyzna probował uciec, ale dziewczyną udało się go zatrzymać.
Weszły z nim do środka domu i poszły z nim do salonu, gdzie posadziły do na kanapie.

– Gdzie ona jest?- spytała April.

– Kim wy wogule jesteście?

– Pierwsza zadałam pytanie, wiec odpowiadaj.- powiedziała bladynka, ale mężczyzna milczał.

– Radzę ci mów, bo może zacząć być nie przyjemnie.- zaczęła Grace.

– Nic wam nie powiem.

– Pilnuj go ja idę przeszukać dom.- mówi Grace i odchodzi.

W czasie kiedy Grace przeszukiwała dom Waltera na miejsce dotarli avengers.

– To auto Grace.- mówi Wanda.

– Tak, czyli już są.- mówi kapitan - Bądźcie czujni nie wiadomo jak sytuacja wygląda w środku.- mówi i ostrożnie wchodzą do domu. 

Po cichu wchodzą w głąb domu. W końcu dochodzą do salonu, gdzie zauważają dwie osoby.

– April.- mówi pomału kapitan na co kobieta się obraca.

– Wiedziałam, że nas znajdziecie.- mówi patrząc na nich.

– A ty dokąd?- pyta Sam łapiąc Fillona, który wykorzystując okazję próbuje uciec.

– Gdzie Grace?- pyta Steve.

– Przeszukuje dom, bo ten tu nie chce powiedzieć, gdzie jest Yaclnie.- mówi patrząc na mężczyzne.
   
                                 ***

Grace przeszukała już większa część domu. Teraz właśnie szła do piwnicy. Niestety drzwi były zamknięte, wiec postanowiła w nie kopnąć. W ten sposób drzwi wyleciały z zawiasu. Weszła do środka i zaczęła schodzić schodami w dół. Kiedy już dotarła na dół zaświeciła światło i przy ścianie zobaczyła Yacline i obrazu do niej szybko podeszła.

– Yaclnie słyszysz mnie?- pyta kucając przy niej i klepiąc ja lekko w policzek.

– Grace.- sluszy i odwraca się i widzi Steve'a stojącego za nią.

– Steve pomoż mi jest nieprzytomna.