****5 godzin Później****

- Alex......Alex!!!

- C....co??

- Już jesteśmy.

- Tak? I dlatego musiałaś mi krzyczeć do ucha?

- Inaczej byś się nie obudziła.

- Która godzina?

- 14.30.

- No dobra chodźmy do hotelu.

Byłyśmy już w hotelu a dziewczyny czekały koło recepcji.

- Już pokoje mamy załatwione na 7 piętrze. A to kluczyk. Wszyscy mamy razem pokój.

- Pomieścimy się?

- Tak.

- Dobra dzięki Mila. A teraz dziewczyny idziemy na górę,ogarniamy się i idziemy na hale w hotelu. Mamy ją zarezerwowaną na 2 godziny i nikt nam nie wejdzie w czasie prób.

- A na tej hali będzie występ?

- Tak Sara. Okej chodźmy.

Weszłyśmy wszystkie 5 do windy i jechałyśmy na 7 piętro a następnie skierowałyśmy się do drzwi 929. Były na samym końcu korytarza. Mila podała mi klucz do drzwi które bez oporów otworzyłam. Było ładnie choć salon był mały ale za to jeden wielki pokój z 5 łóżkami. kuchnia była niczego sobie. Nie za duża ani nie za mała. W sam raz.

Salon:

Kuchnia:

Pokój: ( Nie znalazłam z 5 łóżkami ale mniej więcej tak wyglądał )

Każda z nas się umyła ubrała w luźne ciuchy i gdy już wszystkie byłyśmy gotowe wyszłyśmy z ,,Domu,, po czym zamknęłyśmy a następnie udałyśmy się na hale. Nie była daleko bo już po 5 min byłyśmy na miejscu.

- Dobra dziewczyny najpierw typowa rozgrzewka potem rozciąganie i na koniec ćwiczymy układ.Macie się postarać bo jak nie to wam nogi z dupy powyrywam czy to jasne!?!?!

- Tak Jest!!

***** 2 godziny Później*****

- Dobra dziewczyny kończymy. Spisałyście się na medal. Jeśli postaracie się tak na na występie to nagrodę mamy w kieszeni. A teraz chodźcie, odpoczniemy,zjemy i zaczniemy się szykować do występu.

- W końcu odpoczniemy.

Po 10 minutach byłyśmy w pokoju. Oczywiście byłybyśmy szybciej ale dziewczyny szły wolniej niż żółw.

**** 30 min później *****

- Dobra dziewczyny ja zrobię jedzenie a po posiłku myjemy się,ubieramy,czeszemy i malujemy a na koniec co robimy Sara?

- Idziemy po wygraną!!!!

- Tak!!

- Alex mogę prosić cię na słówko?

Poszłyśmy do pokoju gdzie byłyśmy same.

- Co jest Ewelin?

- Luck cały czas do mnie dzwoni. Co mam zrobić?

- Nie odbieraj. Co to da? I tak czy siak pewnie będzie mi pierdolił czy wiem jak on się martwił jak to on jest zły.

- No w sumie...dobra chodź do dziewczyn bo zaraz umrą z głodu.

- Ok

Poszłam do kuchni by zrobić nam wszystkim jedzenie. Po 20 minutach jedzenie było gotowe.

- Dziewczyny jedzenie!!!

Wszystkie zaczęły brać swoje porcję i kierowały się do salonu, oczywiście nie obyło się bez dziękuję. Ja zjadłam w kuchni. Lubie jeść sama. gdy już wszystkie zjadłyśmy i napiliśmy się picia każda z nas się umyła a później ubrała się w struj ( Wszystkie miałyśmy taki sam ). 

Ubranie:

Fryzura:

Makijaż:

Gotowe wyszłyśmy z pokoju zamykając go na klucz i udaliśmy się na zaplecze hali. Gdy zaczęli nas wołać ja popatrzyłam się pocieszająco na dziewczyna a następnie zaczęłyśmy biec na scenę podskakując i machając do tłumu na co zaczęli klaskać. Ustawiłyśmy się na swoje pozycję a gdy muzyka zaczęła grać my zaczęłyśmy tańczyć.

******* 3 godziny później *******

Skończyłyśmy tańczyć już godzinę temu a teraz czekamy na werdykt kto wygrał.

- Puchar najlepszego układu tanecznego przechodzi do drużyny.......