11.

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Obudziłam się dalej cała obolała a bolała mnie zwłaszcza pupa ale się nie dziwie skoro mój mate dał mi taką karę. Muszę zapamiętać żeby go już więce AŻ tak nie wkurzać. Zeszłam z ciepłego łóżka z zamiarem umycia się ale przed wejściem do łazienki wziełam ubrania na dziś. Gdy już byłam w łaziencę rozebrałam się i już miałam wejść pod prysznic ale coś przykuło moją uwagę więc spojżałam w lustro a dokładniej na mój tyłek...Był cały siny. W tym momencie do łazienki wszedł Luck a ja zakryłam miejsce których nie powinien zobaczyć. Obruciłam się do niego tyłem. Przez chwile nic nie robił ani nic nie mówił więc spojżałam na niego przez lustro. Patrzył się na mój tyłek a jego oczy były całe czarne. Czułam że zaraz mogę się rozpłakać więc powiedziałam:

- Proszę cię wyjdź.

- Kochanie ja....

- Wyjdź natychmiast!

Już nic nie powiedział tylko wyszedł trzaskając drzwiami a ja w tym momencie nie wytrzymałam i rozpłakałam się na dobre. Dlaczego właśnie ja? Gdy się już trochę uspokoiłam weszłam pod prysznic i się umyłam. Po umyciu całego ciała ubrałam się w jasne jeansy i jeansową bluzkę a na dogi białe superstary. Włosy tylko rozczesałam i zrobiłam lekki makijaż. Gotowa wyszłam z łazienki a następnie skierowałam się do kuchni by zrobić sobie śniadanie. Postanowiłam sobie zrobić jajecznicę. Po pysznym śniadaniu w mojej głowie pojawiła się malutka zemsta na moim kochanym przeznaczonym ( Wyczujcie ten sarkazm ) Widziałam go bo był jakiś metr koło mnie oddalony a ja w tym momencie zaczęłam iść na górę a on szedł za mną więc trochę przyśpieszyłam a gdy już widziałam że jestem prawię koło pokoju luny pobiegłam do niego i zamknęłam drzwi na klucz.

- Alex otwieraj te pierdolone drzwi.

- Nie. Nie wyjdę z niego do puki nie uznam to za koniec twojej kary za to jak mnie wczoraj urządziłeś.

- Alex kurwa przepraszam. Nie wiedziałem że aż tak źle będzie.

- To już nie moja sprawa.

Słyszałam że coś tam jeszcze mówił ale go nie słuchałam i udałam się na łóżko na którym się położyłam i zaczęłam przeglądać na telefonie portale społecznościowe.....


Hejka kochani! Jeśli rozdział wam się spodobał to standardowo dajcie gwiazdkę i komentarz czy chcecie bym zawiesiła na jakiś czas to opowiadanie czy nie. Miłego wieczoru :) 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro