4✉️

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

leyhe: ej andi sprawe mam, moge wpaść?

moja stara: no wbijaj, sam w pokoju jestem

demon: uuu

demon: co będziecie robić?

leyhe: grać w szachy

moja stara: .....

moja stara: wole warcaby

pietrej: a ja bierki hehehehehehehehrehehehehhrhrhrhrrhhe

kamyk: ej rychu a ciebie to wczoraj jeszcze po sylwku trzymało?

dżoana: no jakiego breka odjebał to chapeau bas

rysiu piątek: zamknąć ryje pierdolce

kamyk: ok . . .

kamyk: ale mnie już wkurza mój wyciszony telefon

demon: czm

kamyk: od dwóch dni go nie mogę znaleźć

demon: aha

demon: to z czego piszesz

kamyk: a no z telefonu maćka

kamyk: co nie Maciuś?

kamyk: ta

pietrej: Hehehehehehehegehg ale śmieszna sytuacja

pietrej: hehehehehhehehehhehehe

kamyk: heh

tandeta: ej pytanie mam

tandeta: ale ważne to mi odpowiedzcie na poważnie

pietrej: no co ty, na żarty ci odpowiemy

kamyk: najedzony się mówi

leyhe: danielku to jakaś sprawa życia i śmierci czy jak?

tandeta: gorzej

demon: śmierci i śmierci?

tandeta: yy

kamyk: no dawaj d4niel, wujek kamil i wujek maciek ci pomogą

tandeta: dobra, chyba nie skorzystam

tandeta: wolę żeby pomógł mi ktoś kto się na tym zna

kamyk: jak my się przecież na tym znamy

kamyk: co nie maciek?

kamyk: ta

kamyk: no widzisz, mów mów, śmiało chłopcze

demon: mam wrażenie, że kamil stoch pisze z kamilem stochem.......

pietrej: hehehehehhehehehhehehe

tandeta: ok, powiedzcie mi co najbardziej lubicie w dziewczynach bo ja się tak zastanawiam i w mojej już chyba nic nie lubie.....

kamyk: hmmm

tandeta: no ogólnie co mężczyźni lubią w kobietach, albo co powinni lubić

kamyk: mężczyźni w kobietach lubią być

kamyk: heh

kamyk: TO NIE JA TO PISAŁEM

kamyk: JA TEŻ NIE OK

kamyk: TO JA XD

kamyk: soreczka, to tomek

demon: ilu was tam jest......

kamyk: pytasz ilu w pokoju czy ilu przy telefonie?

demon: eeee

kamyk: no ale tomek odpowiedział na pytanie przynajmniej

tandeta: no ok, ale jeśli w mojej nie lubię nawet być?

leyhe: w ance?

tandeta: nie

leyhe: w johannie?

tandeta: ........nie?

leyhe: .....okej

tandeta: wróćmy do tematu

tandeta: no to co wtedy?? help ppl

pietrej: no słuchaj, czasem trzeba coś zmienić

pietrej: kanał w tv

pietrej: sos w kebsie

pietrej: dziewczynę

pietrej: chłopaka

tandeta: okej, rozumiem. nie mów już nic.

kamyk: to cieszymy się, że pomogliśmy

kamyk: PAMIĘTAJ DANIEL, DZIEWCZYNA NIE ŚCIANA, DA SIĘ PRZESUNĄĆ /TOMUŚ;*

tandeta: ogarnijcie tego młodego

kamyk: próbujemy . .

kamyk: ABY ŻYCIE MIAŁO SMACZEK, RAZ DZIEWCZYNKA, RAZ CHŁOPACZEK DANIELKU;) /TOMUŚ

tandeta: ......

dżoana: no siema mam ochotę wypierdolić hajs

tandeta: hajsik wpłynął??

dżoana: może;-)

kamyk: to słuchaj

kamyk: masz cztery opcje

kamyk: dziwki

kamyk: nachlej się

kamyk: dziwki

kamyk: alkohol

kamyk: TO ZNOWU NIE JA

kamyk: ANI NIE JA

demon: kamil stoch uspokój sb

kamyk: aha spaduwa

kamyk: tomek ogar gówniarzu

kamyk: TO NIE JA TYM RAZEM, PRZYSIĘGAM NA

kamyk: NIE WIEM NA CO

kamyk: NA WĄSA RYŚKA

kamyk: TO DAWID BYŁ

kamyk: CHYBA TWOJA STARA

kamyk: ile ty masz lat ja jebix....,.,,

kamyk: NO SORKA ALE ON MNIE WKURZA JUŻ

kamyk: JA CIĘ NIBY WKURZAM???

kamyk: OGAR ODDAJCIE MI TELEFON JUŻ

kamyk: MACIEK SPOKOJNIE

demon: idźmy sobie już lepiej bo koledzy chyba dobrze się bawią

moja stara: też tak uważam

dżoana: nom

tandeta: tru

kamyk: TOMEK CHORY POJEBIE

kamyk: DAWID ZOSTAW GO W SPOKOJU, ON PRZECHODZI NASTOLETNI BUNT

kamyk: WŁAŚNIE, ZOSTAW GO W SPOKOJU, ON MA 8 LAT

kamyk: JAK JA WAM ZARAZ ZROBIE BUNT TO SIĘ NIE POZBIERACIE CHORE POJEBY

kamyk: przepraszamy trenerze...... ALE TO WINA TOMKA

kamyk: SPIERDALAJ YYYY

kamyk: KONIEC

kamyk: DAWID ŚMIERDZISZ HEHEHEHHEHE

kamyk: KONIEC POWIEDZIAŁEM

kamyk: okej:(

kamyk: SAM ŚMIERDZISZ ELO

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro