Pobiegliśmy wszyscy do reszty.

*Kaila*

Wszyscy tam byli.
Skylor- O co chodzi? Byłam zajęta w restauracji.
Kai- A ja grałem z moim najlepszym przyjacielem. Co nie stary?
Jay- Chodzi o mnie?
Kai- Tak...
Przełknoł głośno śline.
Kai- ...kumplu.
Skylor- O co wam chodzi?
Kai- O nic.
Nya- Jay?
Jay- To była zemsta za to co zrobiłyście.
Kai- Jay!
Jay- No sory Kai. Nyi powiem wszystko.
Nya- I za to cię właśnie kocham.
Mistrzyni wody pocałowała mistrza piorunów w policzek. Jay się zarumienił.
Cole- Halo? Woda się wylewa i możemy utonąc!
Ja- Cole ma racje. Lepiej ruszajmy.
Lloyd- Chodźmy na Perłe Przeznaczenia.
Veronika- Na was latający statek?
Lloyd- Tak.
Veronika- Lece z wami.
Lloyd- Jak chcieć to chodź z nami.
Lloyd przybliżył się do Veroniki i już miał ją pocałować ale przerwałam im tą romantyczną chwile.
Ja- Ym...
Lloyd- No co wy?!
Cole- Nie chcemy przerywać tej romantycznej chwili ale... MAMY MISJE!
Lloyd- To ruszajmy.
Pobiegliśmy na Perłe i ruszyliśmy na miejsce zdarzenia.

Później

Startowaliśmy. Poszłam do jednego z pokoi, który kiedyś był moim pokojem. Weszłam i zobaczyłam jakiegoś chłopaka.
Ja- Kim jesteś? Co ty tu robisz?
???- Nie poznajesz mnie.
Pokiwałam głową na "nie".
???- Nie poznajesz członka załogi?
Ja- Carlos?
Carlos- Brawo za spostrzegawczość.
Ja- Teraz mów co ty tu robisz.
Carlos- Przyszedłem cię odwiedzić.
Ja- Nie kłam. Wie...
Cole- Kaila! Gdzie jesteś?!
Carlos- Twuj chłopak? Ciekawe co będzie kiedy znowu stanie przeciwko piratom?
Odwruciłam się, podbiegłam do drzwi i chwyciłam za klamke. Już miałam otworzyć drzwi, gdy Carlos chwycił mnie od tył i zakrył mi usta ręką.
Carlos- Jeden ruch a pożałujesz.
Nie dałam rady krzyczeć.
Carlos- Teraz pujdzieć ze mną.
Po chwili widziałam tylko ciemność.

*Cole*
15 minut później

Byliśmy na miejscu. Wszędzie szukałem Kaili ale gdziesz zniknęła.
Ja- Ktoś widział Kaile?
Kai- Właśnie nie możemy jej znaleść.
Zane- Pixal mówi ze mogła zostać w klasztorze.
Nya- Nie mogła. Wsiadała razem z nami.
Veronika- Ej? Chodźcie coś zobaczyć!
Poszliśmy do Veroniki, Lloyda, Jay'a i Skylor. Nad tamą zobaczyliśmy...

***

Cześć wam! Jak się podoba rozdział? Jak myślicie? Co zobaczyli? Tego dowiecie się w następnym rozdziale. Do następnego!