[19]
Ten wypadek odbił się głośnym echem nie tylko w sportowym świecie. Mówiono o niesubordynacji, wszedł przecież na teren skoczni bez niczyjej wiedzy. Mówiono o braku rozsądku, bo przecież był zupełnie nieprzygotowany do tego nielegalnego skoku na mamuciej skoczni. Mówiono nawet o próbie samobójczej sfrustrowanego zawodnika, który nie mógł znieść, że przestał obracać się w blasku reflektorów. Szybko zdementowano te plotki, niesmak jednak pozostał.
Faktem jednak było, że przez długie miesiące był na ustach wszystkich ludzi związanych z tym sportem. Długo debatowano, czemu posunął się do tak nierozważnego kroku. Bez wątpienia zapytanoby go o jego motywację, on jednak nigdy nie obudził się ze śpiączki.
Ale, gdyby miał szansę przemówić, odpowiedź byłaby jedna.
Sława.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro