Chapter 1|Breath|

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Las. Ciemny, ponury, straszny. Oprawca po prostu mnie zgwałcił. Po czym wbił nóż w brzuch. Krew, otacza mnie, nie patrzę na nią. Yoongi obiecał że niedługo przyjedzie. Rozglądam się, próbuję go dostrzec gdzieś w oddali, ale nie potrafię. Obraz, rozmazuje się. 

Nie mogę oddychać. 

Wycie karetki, słyszę je. Min Yoongi, widzę go. Woła mnie, nie mogę odpowiedzieć.

Oddech, tracę go. 

Nie widzę.

Ból.

Umieram. 

-----------------------------

Yay pierwszy rozdział XD
Ogólnie to chcę żeby to opowiadanie było idealne, ale pewnie zjebię po drodze ;-;
Mam nadzieję że to opko wam się spodoba :33
Pozdrawiam cieplutko misie~<3

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro