-12-

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng


Pov:Header

Po tej całej „sytuacji" dalej czułam się lekko skrępowana. Teraz wszyscy stali w szatni. Czułam na sobie wzrok kilku chłopaków jednak mimo to próbowałam to zignorować. Harper wyczuła to że jestem spięta. Taki nasz siostrzany instynkt. Natychmiast złapała mnie za rękę. Spojrzałam w jej oczy. Uśmiechnęła się do mnie po raz pierwszy od dawien dawna

-na początek niech wszyscy nowi przedstawią się nam-powiedział Ricardo stojąc obok reszty drużyny.

-panie pierwsze-powiedział Arion. W sumie jest nawet słodki.

-Nazywam się Header Queen jestem z klasy drugiej i razem z moją siostrą przeprowadziłyśmy się do Tokio na końcu wakacji. Football i taniec to moje wielkie pasje i-

-taki na rurze- przerwał mi Kaiser śmiejąc się i niektórzy jego koledze zaczęli się śmiać razem z nim

-ucisz się Kaiser-burknął na niego Ricardo- proszę kontynuuj

-i cieszę się że mogę razem z wami wszystkimi grać w tej drużynie-powiedziałam z uśmiechem

-ja jestem Harper Queen-rzuciła krótko Harper-i lubię grać w piłkę

-następny-powiedział Ricardo

-jestem Arion Scharewind z pierwsze klasy-pisnął zestresowany

-ej wbij na luz i uszy do góry młody-poklepałam go po plecach i posłałam do promienny uśmiech.-i od dziecka jestem wielbicielem Footballu. Cieszę się że tutaj jestem.

-świetnie witaj wśród nas-powiedział wysoki chłopak o puszystych ciemnobrązowych włosach.

-dzięki to miłe-dodał Arion

-ja jestem Janpin Lapin z pierwszej klasy. W podstawówce grałem na pozycji obrońcy. Dołożę wszelkich starań by to był dobry rok-pisnął pikachu. Zaraz przecież to francuskie imie. Moja rodzina od strony mamy to byli francuzi. Mimo że od urodzenia mieszkałyśmy z rodzicami w Japoni jakoś łatwo mi przyszło nauczenie się francuskiego. Z Harper było odwrotnie. Ona mi tylko powiedziała że jesteśmy w Japoni i mam do niej po japońsku mówić. Postanowiłam że zrobię mini eksperyment.

- bonjour monsieur pokemon français. quelle belle journée aujourd'hui pour manger une baguette et boire un délicieux café sucré. j'ai récemment acheté un sunienka pour l'été en plusieurs couleurs-zaczełam mówić z zamkniętymi oczami i francuskim akcentem. W sumie gadałam głupoty ale wszystkim na Sali kopara opadła.

-że co.....-zapytał mnie mikrusek

-szacun...-dodał różowo włosy

-a jak będzie kurwa po francusku?-zapytał ten w niebieskich włosach. Chyba wszyscy zapomnieli że obok stoi trener i pani Hills

- en français, fuck se dit simplement baiser-powiedziałam. Ale chyba sie pomyliłam co do drugiej frmy kurwa...

-BAIZER!!!-krzyknoł

-nie bardziej z francuska mów to co ja baiser

-baiser-powtórzył jąkając się

-przepraszam że wam przerwę ale mamy jeszcze jedna osobę-powiedział Ricardo i z niechęcią spojrzał na Victora który stał pod ścianą i miał nas wszystkich w dupie. Harper patrzyła na niego z istną nienawiścią w oczach.

-hej teraz ty! Nie umyłeś uszu?-krzyknął chłopak z plastrem na nosie.

-jestem Victor Blade-prychnął

- vrai trou du cul...

Po tym przedstawiły się i managerki a Ricardo przedstawił wszystkich z drużyny.

-niech reszta się przebierze i zaczynamy pierwszy trening- rozporządził Ricardo. Co ja mam powiedzieć z siorką byłyśmy już gotowe. Złapałam Harper za ramie i pobiegłyśmy w kierunku boiska. Trening czas start!!!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro