Co robisz, gdy idziesz do parku odreagować po kłótni z byłą dziewczyną i przy stawie znajdujesz chłopaka, który rozmawia z dwoma małymi kaczkami?

        Co robisz, gdy chłopakiem tym okazuje się osoba uznawana przez większość społeczności szkoły, do której chodzisz, za największą ofiarę losu na kuli ziemskiej?

        Cóż, na pewno nie zaczynasz spędzać czasu na obserwowaniu tej osoby z daleka.

        Ani na powolnym zakochiwaniu się w niej.

        Ale niestety.

        Nikt nie uprzedził Zayna, że ofiary losu potrafią być tak intrygujące.

———

Prosta historia, w której Zayn zakochuje się w niewinnym chłopaku spędzającym przerwy na lunch na rozmawianiu z dwoma kaczuszkami przy stawie znajdującym się w parku nieopodal szkoły.

———

[edit: 02'19]
Mam cholernie wielki sentyment do tej historii, więc stwierdziłam, że to dziwaczne coś pozostanie na moim profilu na wieki :)