Rozdział 21

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Szłam tak zamyślona, że na kogoś wpadłam.

- Przepraszam - Miałam powiedzieć coś dalej ale zobaczyłam że wpadłam na Marka a za nim szedł Jude i Axel. - Nic Ci nie jest Mark.

- Nie.......Yurio co tu robisz! - Mark.

- Idę. - Powiedziałam uśmiechnięta a potem ten uśmiech zamienił się na bardziej liśi.

- Część. - Powiedział Jude i Axel.

- Witam, witam. Skoro tu jesteście to znaczy, że skończyliście trening. - Oni tylko wspólnie przytaknęli. - No to mi pomożecie.

-W czym? - Spytał Jude.

- Po prostu chodzicie za mną.
Poszliśmy do supermarketu a chłopaki jakby nie rozumieli o co chodzi patrzyli na mnie z pytaniem w oczach. - Weźcie dwa wózki i idziemy do sklepu. - Wózek wziął Axel i Mark. - Jude idz z Markiem, bo inaczej cały sklep zepsuje. Weźcie znajdźcie rzeczy z tej listy i czekajcie obok kasy.

- Czemu ja mam z nim iść? - Spytał Jude.

- Bo jesteś ogarnięty i spokojny.

- No, Dobra

- Axel choć już do sklepu mam dużo do kupienia.
Potem ja z Axelem poszłam po połowę zakupów a Mark i Jude po resztę.
Gdy już wszystko miałam poszliśmy pod kasę gdzie stał już Mark i Jude. Oba wiązki były w pełne. Były tam owoce, warzywa mąka, cukier, olej i wiele innych rzeczy.

- Oddzielnie to i to. -pokazałam na jeden i drugi wózek. - Mark najpierw wasz.

- Dlaczego? -Spytał Świr.

- Bo wasz mniej będzie kosztował a muszę się zemścić na Aphrodi'm. - Gdy to mówiłam wyciągnęłam kartę kredytową należącą do Aniołka.
Kasjerka zaczęła kasować i powiedziała

- W sumie będzie 477,97 zł.(Będę podawać w złotówkach)Kartą czy gotówką.

- Kartą. - Powiedziałam i przybliżyłam kartę.

- Proszę wpisać kod. -Powiedziała kasjerka a ja zrobiłam to o co prosiła chłopcy byli zdziwieni, że znam pin do karty kredytowej Aphrodi'ego. Potem poszedł drugi, ale tym razem cena wynosiła 497,28 i zapłaciłam moją kartą. Potem chłopaki i ja zaplanowaliśmy wszystko do ośmiu toreb.

______________________________________________________________________________

Dzisiaj rozdział wieczorem ponieważ rano musiałam odespać sylwestra, a potem zapomniałam o rozdziale.

Dobranoc.

Yumiko-nee-san

~Nya

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro