Rozdział 33
Gdy Aniołek poszedł a ja postanowiłam zadzwonić do Burn'a.
- Halo? Sis po co dzwonisz?
- Poproś Śnieżka do telefonu. Muszę porozmawiać z Tobą i nim.
- Dobra daj mi chwilę. - Po paru. Minutach usłyszałam że już przyszedł. - Dobra jest i co.
- Burn bierz kibord a Gazel perkusję i przyjeżdżacie do mnie w czwartek a w piątek mamy koncert. Uprzedzam pytanie nie rozpoznają was będziecie mieć soczewki i peruki.
- A co z naszym dyrektorem? - Spytał Snieżek
- Po prostu powiedzcie mu, że to moja pomoc do misji i tyle. Wtedy się zgodzi.
- Dobra zrobimy to. - Powiedzieli równocześnie
- Dobra to pa.
- Pa i dobranoc.
- Dobranoc. - I się rozłączyłam i dopiero zobaczyłam że jest już 20:00. Poszłam zrobić kolację i ją zjadłam. Potem poszłam się wykąpać i spać. Rano obudziłam się o 6:30 i poszłam zrobić poranne czynności. Z domu wyszłam o 7:00. Poszłam od razu do klasy i usiadłam w ławce mówiąc ciche Cześć do Juda. Potem na lekcji nauczyciel pytał czy ktoś chce się zgłosić na występ na balu. Podniosłam powoli rękę a cała klasa na mnie spojrzała.
- Więc Yuriko już Cię zapisuje.
- Nie proszę Pana, nie mnie a moich przyjaciół, którzy są z innej szkoły proszę zapisać.
- To jak ich zapisać albo jak się nazywa ich grupa?
- Ten zepsuł nazywa się " Feniks". - W klasie usłyszałam takie słowa:
- Niemożliwe to ten zepsuł.
- Przecież oni nie istnieją.
- Ich zepsuł rozpadł się pół roku temu.
-To ten sławny zepsuł z Youtuba.
- Przecież mieli pięć milionów subów i ciągle im przybywało.
- Dobrze zapiszę ich. - Powiedział nauczyciel.
Potem lekcje trwały już normalnie.
______________________________________________________________________________
Yumiko-nee-san
~Nya
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro