Rozdział 45 + WAŻNA informacja

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

- Powiem Ci coś w tajemnicy to ma być niespodzianka dla reszty.

- Dobra nikomu nie powiem.

- Po pierwsze sprubuję zalatwić u dyrektora tygodniowy wyjazd po za Japonię w ramach treningu.
Po drugi poproszę dyrektora żeby Suzuno i Nagumo mogli jeszcze zostać w szkole. Po trzecie zorganizuje spanko u mnie w domu. - Jak już powiedziałam co miałam powiedzieć to czekałam na jego odpowiedź.

- Aż tyle chcesz zaplanować? Uda Ci się to zrobić samej?

- Zawsze takie rzeczy robiłam sama więc chyba się uda.

- Jak coś to mogę pomuc.

- Naprawdę? Pomugł byś?

- Naprawdę.

- Dziękuję. Wracamy do reszty?

- Ok.
Gdy wróciliśmy do reszty zobaczyłam że Suzuno śmieje się z mojego braciszka.

- Nie wierzę że udała jej się Ciebie zawstydzić! Normalnie nie wierze!

- Suzuno nie śmiej się z niego! - Krzyknęłam bo nie dało się muwić bo było za głośno.

- Bo co?

- Twoje sekrety też znam i to nie jeden. Mimo że próbowałeś je ukryć to ja i tak je znam. - Gdy to mówiłam on zrobił się cały czerwony I tym razem Aphrodi zaczął się śmiać. - Ty też lepiej się nie śmiej bo twoje sekrety też znam. - Gdy to powiedziałam Odrazu zamilką.

- Sis już 19:45 więc musimy iść.

- Dobra, chłopaki idziemy. Drużyna podejdzie bliżej sceny.
Razem z chłopakami poszliśmy za scenę i czekaliśmy raz nasze sprzęty zostaną rozłożone na scenie. Po chwili ktoś zaczął mówić z głośników.
- Panie i Panowie dzisiaj na scenie gościmy sławny zespół z Youtuba! To jest ich pierwszy występ przed tak wielką publicznością! Prosimy na scenę grupę Feniks!
Razem z chłopakami wyszliśmy na scenę ale zdarzyło się coś dziwnego. Po drugiej stronie sceny stała Aja czyli fziewczyba która przymilała się i trzepotała rzęsami do mojego brata i przyjaciela.

- Yuriko zejdź ze sceny chcielibyśmy zagrać nasze piosenki!

- Aya wiesz że nie wolno się podawać za kogoś kim się nie jest? - Zapytałam.

- Ale to ja stworzyłam grupę Feniks i to ja powinnam teraz stać na scenie z moją drużyną! To tu tutaj kłamiesz kłamczucho! 

- Potem już nie słuchałam co mówi tylko zwróciłam się do Burn'a i Gazel'i.

- Zdejmijcie te perełki i soczewki nie są wam potrzebne. Jeszcze nie jesteście sławni w świecie piłki. - Oni zrozumieli o co chodzj i zrobili to co im powiedziałam. Ja jeszcze tylko zmazałam puder z twarzy Burn'a i powiedziałam do Osub na scenie.

- Niech na środku sceny stanął najwięksi fani zespołu Feniksa i niech wymyślą jedno pytanie na kryje dobrze będzie potrafiła odpowiedzieć tylko liderką tego zespołu.

______________________________________________________________________________

Po pierwsze przepraszam za długi czas nie wstawiania rozdziałów, teraz będł już regularnie, w każdą środę.

Po drudie jako że dziś wybija tocznica książki postanowiłam, że rozdziały będą ok. dwa razy dłuższe.

Miłego dnia.

Yumiko-nee-san

~Nya

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro