Ciekawostka #3 Miłość w czasach Młodej Polski

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng


Zastanawiałam się, czy opisywać tą historię, bo nie każdy lubi czytać o lekturach szkolnych, ale jest bardzo ciekawa, więc czemu nie ;)

Jeśli ktoś już czytał ,,Wesele" Wyspiańskiego, to może kojarzyć flirt między Zosią a Dziennikarzem, który teoretycznie w pewnym momencie zostaje ucięty, bo Zosieńka uważa, że ta relacja nie ma przyszłości.

W prawdziwym życiu Zosia czyli Zofia Pareńska została żoną Tadeusza Boya-Żeleńskiego. Nie byli sobie wierni, oboje mieli romanse i przez jakiś czas mieli do siebie straszne pretensje z tego powodu, ale później postanowili ustalić związek na nowych zasadach i byli dla siebie bardziej przyjaciółmi niż parą.

Zofia Pareńska wdała się w romans z Rudolfem Starzewskim, czyli Dziennikarzem, który podobno bardzo wspierał ją podczas kolejnych romansów Boya, a także w problemach finansowych i z synem.

Niestety, po kilku latach Zosia znalazła sobie nowego kochanka, Stanisława Ignacego Witkiewicza(tak, tego od ,,Szewców"). Starzewski załamał się i popełnił samobójstwo.

Informacje zaczerpnięte z różnych stron internetowych, min. tej:

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,22182215,romansowe-rownouprawnienie-i-wielka-przyjazn-malzenstwo-zofii.html


A tu jeszcze dodatkowa ciekawostka z zajęć spirytystycznych:

Rudolf Starzewski nie miał być jedyną osobą, która popełniła samobójstwo z powodu Witkacego. Na niedługo przed wybuchem I wojny światowej artysta wdał się w romans z Jadwigą Janczewską, planowali nawet ślub. Jednak podczas pobytu w Tatrach między parą doszło do jakiejś kłótni, co skończyło się samobójstwem Jadwigi.

Podobno domniemanym powodem awantury był romans Jadwigi z Karolem Szymanowskim, przyjacielem Witkacego(który był homoseksualistą). Krążyły nawet plotki, że Jadwiga była w ciąży z Szymanowskim.

Po tej tragedii Witkacy zaczął uczestniczyć w seansach spirytystycznych, aby móc spotkać ducha zmarłej ukochanej(twierdził, że mu się to udało).



Ogólnie moje podsumowanie jest takie, że Rudolf Starzewski to był porządny człowiek, a Witkacy straszna szuja :/

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro