Zostałam nominowana przez skrybaArtura  do tak zwanego #hot16challange, czyli mam ,,zarapować" szesnaście wersów i podrzucić Wam link do zbiórki pieniędzy na szpitale na stronie fundacji Siepomaga.pl.

https://www.siepomaga.pl/koronawirus

Postaram się też wrzucić Wam ten link w komentarzu, ale może nie wyjść, bo Wattpad mnie nienawidzi.

Aha, z tego, co zrozumiałam, ten ,,rap" nie musi być konkretnie o leczeniu, a że nie czuję się na siłach, by poruszać takie tematy, to powstała ,,piosenka" o nieumiejętności rapowania. Mam nadzieję, że nie zwariujecie od cringe'u.

Rymy me nie są wybitne

Ani tym bardziej ambitne

Ja nawet nie lubię rapu

Lecz napiszę to dla funu

Gdy gorąca ta szesnastka

Na Wattpada także wpadła

Nowe nominacje lecą

Także dla beztalenciów

Ale czas przyjąć wyzwanie

Nie dla mnie wypominanie

Że uciekam od challenge'u

Tam w odmętach Internetu

Wiem, jest bardzo źle

Żaden ze mnie Eminem

A więc kończę już ten beat

I nie klaszczcie, proszę, mi

Wyszło bardzo źle i nawet nie wiem, czy to się da zarapować. Inspirowałam się tym filmem:

https://youtu.be/xZXY_DJODhs

Skrybie dziękuję za nominacje, bo wbrew pozorom dobrze się bawiłam i pośmiałam z siebie :) Zerknijcie na jego profil, znajdziecie tam fajne opowiadania, które wyleczą Was z cringe'u, w który prawdopodobnie popadliście po przeczytaniu piosenki raperskiej mojego autorstwa.

Ps. Jeśli kogoś zainteresowała moja historia z Grepolis: straciłam główne miasto, a nie mogąc należycie rozwinąć drugiego, założyłam nowe konto na mailu mojej mamy i nazywam się tam teraz Homer99, rozwijam się w wojskowości, wygrałam wojnę i ustawiłam Medeę jako mojego herosa, i dobra jest, bo wysłałam już ją chyba na 5 misji i za każdym razem wyszła bez szwanku (nawet jak miałam Jazona, to ze dwa razy go ranili).