Nominacja #9 i #10

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng


Nominacje... Kto by się spodziewał.


Pierwsza od Pisarcia

1. Czy na tym ziemskim padole łez istnieje reżyser, na którego film pójdziesz w ciemno?

Jak już wspominałam kilka razy, oglądam mało filmów, więc zazwyczaj nawet nie kojarzę, kto jest reżyserem.


2. Koty czy psy?

Lubię koty, ale zawsze miałam psy, więc psy.


3. Czy zdarzyło Ci się pokłócić z całkowicie randomową osobą, którą spotkałeś pierwszy i ostatni raz w życiu?

Nie przypominam sobie.


4. Ulubiony sport?

Żaden... Bo ja nie lubię sportu.


5. Lubisz MCU?

Nie oglądałam nigdy żadnego filmu Marvela.


6. Jeżeli tak, to ulubiona postać z MCU.

Nie mam.


7. Ulubione imiona damskie i męskie to...

Zinterpretuję to jako polskie, więc:

Damskie: Milena, Kornelia, Amanda, Melania, Nadia

Męskie: Artur, Aleksy, Dawid, Feliks, Jan


8. Woda czy słodkie napoje?

Woda.


9. Jakbyś miał wskrzesić jedną postać historyczną, kto to by był?

Myślę, że jest wiele postaci historycznych z którymi chciałabym porozmawiać, ale z drugiej strony, gdybym wskrzesiła teraz jakąś postać, która żyła tysiąc lat temu, to pewnie czułaby się totalnie zagubiona, więc...


10. Co myślisz o Powstaniu Warszawskim?

Nie znam się tak bardzo na sytuacji politycznej tego okresu, żeby coś wyrokować. Ale słyszałam opinię, że to powstanie było konieczne, bo ludzie mieli potrzebę czuć, że zrobili cokolwiek dla wyzwolenia ojczyzny.


11. Jaki jest Twój ulubiony serial?

,,Przygody Merlina" i ,,Robin z Sherwood".


12. Miałabyś milion złotych, wolałabyś je zainwestować, aby pracowały na siebie, czy wydać?

Część wydać, a resztę zainwestować.


13. Wolisz zapisać się w historii czy zostać nikomu nieznanym człowiekiem?

Zależy. Jeśli z jakiegoś pozytywnego powodu, mojego rozwoju, to wybieram opcję jeden.



Druga od AnOld-FashionedGal

1. Ulubiona książka z Watt.

Odsyłam do listy lektur... Ponownie.


2. Najukochańsze OTP z książki z Watt.

Bohun i Anastazja z ,,Bohun Sadly Ever After?" mania2610

Alexander i Maybeth z ,,Dziedzica Kłamstw" themariamagdalena

Kyati i Soccki z ,,Kocham to, co dał mi Pan" _broken_0_3

Biruta i Kiejstut z ,,High Priestress" carmelattte

Franciszek i Antoinette, Philippe i Danielle, Ksenia i Siergiej oraz Dymitr i Irina z ,,De La Roche'owie" i ,,Pod rosyjską gruszą" AnOld-FashionedGal

Sherlock Junior i Richie z ,,Sherlock Next Generation" MargieWood

Arissa i Daren z ,,Korredanu" Tail90, ale to nie kanon. Niestety.


3. Film/Serial/Książka, który nigdy Ci się nie znudzi.

Z filmami jest dość ciężko, ale pewnie jakieś stare polskie klasyki w typie ,,Sami Swoi" ;)

Z seriali ,,Przygody Merlina" i ,,Doktor Quinn".

Książek mam dużo, ale w takiej topce umieściłabym ,,Wichrowe Wzgórza"(choć czytam to rzadko, bo potem jest mi strasznie smutno), ,,Przeminęło z wiatrem" i pewnie też seria o Poldarkach.


4. Książka, która wywarła na Tobie ogromne wrażenie, zmusiła do refleksji.

,,Bękart ze Stambułu" Elif Shafak i ,,Pogrzebany olbrzym" Kazuo Ishiguro.


5. Ulubiony aktor i aktorka.

Już ostatnio odpowiadałam na to pytanie, ale powtórzę się, że Aidan Turner za Rossa i za Lombarda z ,,I nie było już nikogo"(znacie to uczucie, kiedy Wasz ulubiony aktor gra Waszą ulubioną postać?).

Z pań bardzo lubię Carey Mulligan za Bathseebę z ,,Z dala od zgiełku" i Izabelę z ,,Opactwa Northanger" i za to, że umie przykuwać uwagę, nigdy nie będąc nachalną.


6. Literatura piękna vs literatura faktu.

Literatura piękna. Czytam ostatnio bardzo mało non-fiction, ponieważ po czytaniu mnóstwa opracowań na uczelnię, wolę potem przeczytać coś fabularyzowanego. I nie czytam reportaży, po prostu jakoś nie czuję tego, wolę sobie poczytać jakieś biografie, opracowania historyczne, coś z przeszłości, a o tym, co się dzieje na bieżąco, wolę słuchać.


7. Balet vs opera.

Trudne pytanie. Nigdy nie byłam ani na balecie, ani na operze. Słuchałam trochę muzyki z baletów Czajkowskiego i uważam, że jest piękna. Słuchałam też trochę kawałków z różnych oper i też mi się właściwie podobały, ale to chyba prawda, że tam się nie da nic zrozumieć, niezależnie od języka, bo ostatnio widziałam jak ktoś wstawił na Facebooka kawałek ,,Echnatona", opery po angielsku... Wyłapałam jedno słowo, ,,son", tak że...

Chyba nie odpowiedziałam na to pytanie.


8. Kino vs teatr.

Teatr, chociaż nie chodzę do niego tak często jak bym chciała. Ogólnie to ja jestem bardzo staroświecka jeśli chodzi o środki przekazu, bo już kiedyś mówiłam, że ciężko mi się skupić na godzinnym odcinku serialu czy dwugodzinnym filmie, i oglądać go bez przerw, natomiast mogę spokojnie wysiedzieć na ponad dwugodzinnym przedstawieniu teatralnym.

I żeby nie było - nie piszę tego, żeby się wywyższać, obrażać kogoś czy robić z siebie nie wiadomo jakiego inteligenta. Po prostu opowiadam jakąś pseudo-anegdotkę, która w zależności od preferencji może kogoś zaciekawić bądź nie.


9. Miasto, w którym mógłbyś zamieszkać.

Ogólnie to odpowiada mi miasto, w którym mieszkam, ale zawsze podobał mi się Zamość, więc może Zamość.


10. Ulubiony język obcy.

Bardzo podobają mi się języki romańskie, takie jak włoski, hiszpański czy francuski, oraz celtyckie, też te, które nie są używane przez większą grupę ludzi.

Za to nie lubię angielskiego, jego brzmienia, akcentu, itp. Ale to może przekora związana z tym, że nie jestem zbyt mocna w tym języku, chociaż umiem się w miarę dogadać.


11. Sposoby na niemoc twórczą.

Wiem, że ludzie piszący dzielą się na dwa rodzaje: tych, którzy wierzą w magiczną moc weny i to, że nie da się bez niej czegokolwiek napisać, i tych, którzy uważają, że pisanie to zajęcie czy praca jak każda inna i że po prostu trzeba samemu się do tego zebrać. Ja jestem gdzieś po środku, bo absolutnie wierzę, że czasami po prostu do danego opowiedania czy powieści nie ma się w pewnym momencie pomysłu czy chęci, a przy innych czuje się kopa pod tytułem ,,muszę to napisać teraz". Ale zasadniczo też uważam, że w większości przypadków główną rolę gra samozaparcie i nawet jeśli dany fragment mi nie idzie, bo jest trudny do napisania, wykracza poza moją strefę komfortu, ale czuję, że jest potrzebny, to po prostu trzeba usiąść i na spokojnie go wymyślić, tak jak w przypadku innych zadań, które musimy wykonywać.

Wierna tej zasadzie chyba nigdy nie miałam takiego poczucia, że nie jestem w stanie pisać, bo mi się nie chce, ewentualnie miewam chwile, kiedy dopada mnie totalny brak pewności siebie i przekonanie, że się ośmieszam, pisząc coś w ten sposób. Miałam taką sytuację raz w wakacje, wtedy pomógł wyjazd do Białegostoku, kiedy nie mogłam pisać przez kilka dni i za tym zatęskniłam. Ostatnio również powtórzyła się u mnie taka sytuacja i tutaj zadziałało takie typowe mówienie do siebie: ,,Trudno, pisz to dla swojej przyjemności, najwyżej jak będzie beznadziejne, to nikt tego nie przeczyta i usuniesz"(wiem, że to brzmi strasznie katastroficznie, ale czasem nienastawianie się na jakiś pozytywny odbiór sprawia, że potem łatwiej jest przyjąć porażkę, a mocniej odczuwa się dobry feedback). Nie wiem, czy to dobrze o mnie świadczy, ale pomogła też niechęć do nauki i stwierdzenie, że wolę pisać cokolwiek niż się uczyć ;)

Dobra, koniec, bo wyszłam na najgorszą marudę ever. Jeśli chodzi o takie typowe nowe pomysły, to pomagają mi zazwyczaj jakieś piosenki, książki/filmy/musicale o podobnej tematyce, czytanie opracowań z danej tematyki, czasem też przeglądania obrazków z danym motywem.

Poza tym, doszłam ostatnio do wniosku, że dobrym rozwiązaniem na brak motywacji jest niepisanie czegoś od razu, gdy pojawi się u nas pomysł, bo to może być chwilowy zapał. Zaczęłam tak kiedyś pisać jednego fanficka do książek Virginii Cleo Andrews, nie wyszłam poza trzeci rozdział. ,,Kruczą Tancerkę" też tak zaczęłam i w pewnym momencie mój zapał osłabł, a ja miałam około półroczną przerwę. Uważam, że dobrze jest rozplanować pomysł, dać sobie kilka tygodni czy nawet miesięcy, zanim usiądzie się do pisania, żeby móc wymyślić więcej scen i wątków, przemyśleć je, zastanowić się czy po dłuższym okresie nasz pomysł nadal będzie się wydawał taki kuszący. Ale to tylko moja opinia.


12. Twoje mocne i słabe strony.

Takie pytania zawsze mnie trochę peszą, ale postaram się odpowiedzieć jak najszczerzej.

Mocne - Cóż... Jestem kreatywna, przynajmniej tak myślę, i uważam się za osobę w miarę inteligentną. Zazwyczaj kończę to, co zaczęłam, i nie mówię tu tylko o pisaniu. Myślę, że jestem też raczej tolerancyjna i wyrozumiała i staram się dogadywać z ludźmi, nawet jeśli się z nimi nie zgadzam.

Słabe - Kontynuacja tego co u góry: czasem tak bardzo nie chcę kogoś urazić, że odsuwam swoje własne zdanie i potrzeby na drugi plan. Jak można wywnioskować, jestem raczej niepewna siebie i łatwo się załamuję, oraz nadwrażliwa i również łatwo mnie zranić. Oprócz tego raczej impulsywna, dość leniwa i nie lubię się za bardzo uczyć.



Ponieważ nie wiem, kto już zrobił pytania od Pisarci, do pytań od AnOld nominuję:

tilliana01a(mówiłaś, że lubisz odpowiadać ;))

Oliwi306

Shirlejka

AgaxGos



Miałam się cały dzień uczyć, ale głowa mnie rozbolała, więc dokończyłam te nominacje... To chyba potwierdza jak bardzo jestem leniwa ;)

Życzcie mi powodzenia na jutrzejszym egzaminie!


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro