07/07/2020•2/5

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

/Minsoo

- Minnie wstawaj - szturchnęła mnie Yoonji.

- Jeszcze pięć minut - jęknęłam i zakryłam się kołdrą pod nos.

- Hoseok już jest~ - powiedziała.

Zerwałam się szybko z łóżka, zgarnęłam ubrania z walizki i popędziłam do łazienki. Umyłam się, wysuszyłam i ubrałam. Na twarz nałożyłam delikatny makijaż i wyszłam z łazienki z uśmiechem.

- Gdzie Hobi? - zapytałam, wchodząc do małej kuchni.

- Nie ma go jeszcze - poinformował mnie Yoongi, który jadł spokojnie śniadanie.

- Co? - zdziwiłam się i nagle mnie oświeciło. - Yoonji! - krzyknęłam i jak na zawołanie pojawiła się w

- Nie zapominaj, że nadal jestem od Ciebie starsza, dzieciaku - powiedziała, klepiąc mnie po głowie.

- Yoongiiii~ - jęknęłam.

- Nie wtrącam się. - uniósł ręce w formie obrony.

- Ugh! - jęknęłam i wróciłam do pokoju po telefon, by napisać do niego.

Minnie🙊: Oppaaa~ Gdzie jesteś?

jHoRsEoK: Już nie śpisz, śliczna?

Minnie🙊: Yoonji zrobiła mi głupi dowcip i już nie śpię 😖

jHoRsEoK: Co zrobiła?

Minnie🙊: Powiedziała mi, że już jesteś, więc szybko się przygotowałam, a Ciebie nie było 🙄

jHoRsEoK: Jaka słodka 🤤😂

Minnie🙊: Aigooo 😖 Nie fair!

jHoRsEoK: Jak najbardziej fair, słońce

jHoRsEoK: Będę niedługo, dobrze?

Minnie🙊: Pośpiesz się 😞

jHoRsEoK: Coś się stało?

Minnie🙊: Nie, ale po prostu tęsknię 😵

jHoRsEoK: Już wychodzę od rodziców

Minnie🙊: Okiii~ Czekam 💓

Położyłam telefon na komodzie i położyłam się na łóżku. Po chwili wszedł do pokoju Yoongi.

- Możemy pogadać, mała? - zapytał i usiadł na skraju łóżka.

- Pewnie - uśmiechnęłam się do niego i usiadłam prosto.

- Hoseok dobrze cię traktuje?

- Ahh, mogłam się domyśleć - zaśmiałam się pod nosem.

- Po prostu odpowiedz, to ważne. Wiesz, że jesteś dla mnie ważna i mimo, że mnie odrzuciłaś to nie zmienia moich uczuć. - wyznał. - Po prostu nie pokazuję ich.

- Wiem, Yoongi. - szepnęłam. - Ale myślę, że możesz mu zaufać i mnie też.

Min pokiwał głową i westchnął.

- Rozumiem - uśmiechnął się słabo.

- Nie martw się tak o mnie, umiem o siebie zadbać, w końcu jestem dorosła.

- Racja - zaśmiał się. - Ale pamiętaj, że możesz o wszystko pytać. Mnie albo Yoonji. I zawsze mogę ci skoczyć po podpaski.

Oboje wybuchnęliśmy śmiechem. Cieszę się, że mam takiego przyjaciela.

✉nie mam żadnego usprawiedliwienia na swoją nieobecność :") mogłabym powiedzieć, że nie miałam weny, co po części jest prawda, ale gdybym próbowała w kółko, to by wcześniej się pojawił rozdział. przepraszam ㅠㅠ

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro