EPILOG

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

DWA LATA PÓŹNIEJ

Biegam właśnie po domu szukając idealnego koloru pomadki na kolejną randkę z Chrisem. Powiedział żebym ubrała się wygodnie ale też elegancko więc ubrałam sukienkę w kolorze pudrowego różu i czarne botki. Po kilku minutach usłyszałam na dole dźwięk klaksonu więc zbiegłam ostrożnie po schodach, zamknęłam drzwi i podeszłam do samochodu Christophera dopinając kolczyk a on gdy mnie tylko zobaczył wyszedł z samochodu i otworzył mi drzwi. Uśmiechał się do mnie ale był też nieco poddenerwowany. Podczas jazdy jak zwykle świetnie się nam rozmawiało ale czułam że jest trochę spięty. Podczas tych dwóch lat zostałam dziewczyną Christophera, moje relacje z Tristanem bardzo się poprawiły bo kupił on dom zaraz obok mojego i przez ten cały czas nie widziałam ani nie miałam żadnego kontaktu z Lucy czy Gavinem. Teraz Chris właśnie zaparkował auto i gdy wysiadłam zobaczyłam że jesteśmy w tym samym lesie co przeprowadziliśmy kiedyś pierwszą poważną rozmowę. Chris podszedł do mnie złapał mnie za rękę i poszliśmy do miejsca w którym pierwszy raz się spotkaliśmy. Rozmawialiśmy dość długo aż do moment w który wstałam bo na niebie zobaczyłam piękne kolorowe fajerwerki. Podeszłam tak żebym mogła widzieć więcej i chciałam zobaczyć reakcję Chrisa na te fajerwerki bo od naszego pierwszego wspólnego sylwestra uwielbialiśmy je razem oglądać.

- Jakie one są... - Nie dokończyłam bo gdy się odwróciłam zobaczyłam przede mną klęczącego Christophera. Z małym pudełeczkiem w rękach.

- Sophie Mio Rivera. Jesteś kobietą mojego życia. Dajesz mi ukojenie gdy tego najbardziej potrzebuję, jesteś przy mnie i wspierasz mnie każdego dnia. Jesteś niesamowita i wszystko co dla mnie robisz jest dla czymś wspaniałym. Czy uczynisz mi ten zaszczyt, i zostaniesz moją żoną?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro