♧Matteo♧
Tak jak kazał mi menadżer Tak zrobiłem . Poszedłem z Gastonem do pokoju żeby odpocząć i pomyśleć nad tym wszystkim. Do pokoju doszliśmy w ciszy. Gaston wiedział, że raczej teraz to powinienem się wyciszyć.
- Matteo? - zapytał Gaston
- Tak? - zapytałem
- Najlepszym pomysłem będzie jak pójdziesz spać. - powiedział z troską w głosie
- Masz rację. Dzięki - powiedziałem i przybyłem z nim piątkę
- Chłopaki! - wparowaly do pokoju Ambar, Jazmin i Delfi
- Tak? -powiedzieliśmy chórem
- Nie musisz się martwić Luna. Piosenka z koncertu została wycofana i jej nie będzie ale za to będziesz śpiewać i tańczyć na wrotkach z Ambar. - powiedziała Jazmin
- Naprawdę? - zapytałem szczęśliwy
- Tak. Nie musisz się też martwić Ludmi. Ona wie o tym ponieważ przyszła na próbę pod koniec bo chciała z tobą pogadać. Czeka na Ciebie na dole. - powiedziała Ambar
- Naprawdę? Czeka na dole? - zapytałem z wielkim bananem na twarzy.
- Tak. Leć do niej! -krzyknęła z uśmiechem Delfina
- Dzięki. Idę tam! - powiedziałem głośno
Poszedłem a raczej pobiegłem o mało co nie zabijając się o schody. Zobaczyłem Lu jak siedzi na kanapie i pisze coś na telefonie.
- Ludmila? - zapytałem
- Matteo chcę Cię przeprosić. Zgadzam się żebyś tańczył z Ambar i jeszcze jedno Kocham Cię - powiedziała przytulajac mnie
- Ja też Cię kocham - powiedziałem i ja pocalowalem
- Matteo muszę Ci coś powiedzieć. Jednak nie jadę do Warszawy i nie gram w tym serialu ale za to gram w filmie "Tini: Nowe życie Violetty" - powiedziała szczęśliwa
- Jak to? - zapytałem
- Nie pojechałam na plan zdjęciowy i mnie wyrzucili ale za to gram w świetnym filmie. - powiedziała
- Grasz główna bohaterkę? - zapytałem
- Nie. Główną bohaterką jest Violetta A bohaterem Leon - powiedziała
- Czyli grasz z przyjaciółmi? - zapytałem
- Tak. Jest dużo osób, których nie znam ale ich poznam - powiedziała
- Cieszę się. -powiedziałem
- Jestem szczęśliwa, że mogę zagrać w tym filmie - powiedziała
- Kiedy zaczyna się nagrywanie? - zapytałem
- Za dwa tygodnie muszę wyjechać na Sycylię - powiedziała
- Opuszczasz mnie? - zapytałem
- Matteo dopiero za dwa tygodnie. Mamy dużo czasu jeszce do mojego wyjazdu. - powiedziała
- Masz rację. Jesteśmy razem i to jest najważniejsze - powiedziałem
- Tak. Teraz macie jeszce próbę jakąś czy macie już wolne? - zapytała
- Ja i Gaston mamy wolne a reszta nie wiem. Znasz już scenariusz? - zapytałem
- Nie jeszce nie znam scenariusza - powiedziała
- Matteo na próbę! - krzyknął menadżer
- Ja mam wolne przecież. - powiedziałem
-Tak ale musimy przećwiczyć piosenkę, którą spiewasz z Ambar - powiedział menadżer
- Dobrze. Lu może iść ? - zapytałem
- Nawet musi. W tym występie ma być gra aktorska a przecież Ludmila jest aktorką Tak? - zapytał
- Tak. To idziemy! - krzyknolem i zacząłem biec w stronę sali gdzie mieliśmy mieć próbę
- Zaczynamy! - powiedział menadżer
( Taniec w mediach)
- Profesionalenie to zrobiliście jeśli chodzi o grę aktorską - powiedziała Ludmila
- Ludmila ma rację - powiedział menadżer z uśmiechem na twarzy
- Matteo i Ambar macie wolne a teraz zapraszam Lune i Simona - dodał menadżer

- Brawo!! - powiedzieli menadżer i Lu
- Teraz Jim i Nico - powiedział menadżer

- Powiem szczerze, że to co się pomylisliscie to z całym występem wyszło super. - powiedziała Lu
- Dziękujemy. Możemy to poprawić - powiedziała Jim
- Nic nie poprawiać. Wyszło cudownie. To pomylenie się wyszło tak jak by było to specjalnie zrobione a potrzeby występu - powiedziała Lu
- Dobrze. Teraz Delfi i Gaston - powiedział menadżer

- Wyszło wspaniale. To jest występ osób, które się pokłucily ale pracują razem i to jest cudowne - powiedziała Lu
- Tak Ludmila ma rację. Możecie już iść. Macie wolne. - powiedział menadżer