7
Patryk jęczał tak glośno że chyba sąsiedzi go słyszeli a Maciek jak wyją członka z ust to obrycił młodszego i szukał prezerwatywy
p-nie szukaj po co? przecież w ciąże nie zajde-powiedział to ze śmiechem w głosie
starszy wrócił i włożył w młodszego najpierw jeden palec potem drugi
gdy miał wkładać trzeci to zadzwonił dzwonek do drzwi wtedy maciek się szybko ubrał i poszedł sprawdzić kto dzwonił a był to kurier z paczką
Patryk w tym samym czasie zdążył się ubrać i obecnie czekał na starszego siedząc na kanapie
gdy Maciek wrócił to powiedział że to tylko kurier i zaproponował spacer a Patryk się zgodził
chłopcy się ubrali cieplej i wyszli z domu chodzili po lesie tak z 2 godziny i gdy Maciek poszedł na chwilę głębiej w las bo chciał się wysikac a Patryk czekał na niego
podczas czekania ktoś podszedł i udeżył w tył głowy naspępnie wził młodszego na plecy i zaniusł do małego, ciemnego pokoju i przywiązał do krzesła na którym siedział
w tym samym czasie Maciek poszedł w miejsce gdzie Patryk muał czekać na niego i go również ktoś uderzył i zaniusł do takiego samego pokoju jak Patryka oraz przywiązał do krzesła
Patryk się obudził i rozejrzał po pokoju a była tam lina,nóż ,stół oraz wąż chyba żywy...
🐍🐍🐍🐍🐍🐍🐍🐍🐍🐍🐍🐍🐍🐍
228 słów
szczęsliwego nowego roku i pijanego sylwestra
krótki rozdział ale trudno
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro