1
Gdy mała wróżka Elvirka właśnie podlewała swoje małe kabaczki, przyleciała mroczna wróżka Shiro
S:Siema siema jak tam kabaczki??
E:Nie no nie narzekam git. A jak tam twoje bakłarzany?
S:A no spoko. Jestem ciekawa kiedy ten debil kuchmistrz Jin coś z nich w końcu zrobi
E:Ja też o ku.. MATKO BOSKA JIMINOWSKA Patrycja nie strasz mnie tak kiedy podlewam kabaczki!!
P:No dobra luzzz ejj wy wiecie że królowa Wróżkolandii Wróżina coś od nas chce?
E:I że my mamy tam iść??
P:No nie kruci wiesz zostajemy podlewać kabaczki JASNE ŻE TAM MAMY IŚĆ DO ŚWIĘTEGO DŻEMINA!!
E:No dobra dobra.. już...
Gdy nasze trzy wróżki jakimś cudem przyfrunęły do zamku Wróżiny i weszły do środka, musiały wysłuchać tegoo..
-A więc..pewnie zastanawiacie się poco was tu zebrałam..
S:No w sumie i to BARDZO
P:Weź szat apnij te swoją morde
-A więc..wyruszycie na niebezpieczną wyprawę na poszukiwanie Magdy Gessler..
E:A pokiego rzodkiewa mamy tam leźć??
-Ponieważ stado dzikich Ogórków Kiszonych atakuje Wróżkolandię.
P:O-ogórków Kiszonych...? A nie miały przyjść za dwa lata..?
-Też się zdziwiliśmy, że zaatakowały wcześniej..ale nie martwcie się! Nie idziecie tam same! Macie tutaj tą grupkę do pomocy!
E:Tych debili??
S:Nie no nie jest źle mogli się ci debile z podstawówy trafić xD
E:No dobra..nie tak źle, ale jak oni do pomidora mają na imię???
Yg:Yoongi, Namjoon, Jin, Jimin, Hoseok, V, Jungkook. A wyy??
S:Yoongi my to się znamy od kurde 15 lat i ty się mnie o imię pytaszz????
Yg:Aaaaa to banda jednej mądrej i dwóch totalnie upośledzonych dziewczynn!!
S:Grabisz se ty trzepidrucie
Yg:Dobra szat ap
-Czy mogę na was liczyć?
Wszyscy:Jak dacie nam troche spirolu i rutinoscorbin to jakoś miesiąc się pociągnie
-Dobra a teraz mi wypierdzielać z hałupy bo was pani Gosia mopem wygoni
S:To tera gdzie??
Jm:Nwm na statek??? Bo z tego co wiem to Magda Gessler mieszka na Talerzolandii, a tam to statkiem trzeba
Yg:No to na statekk
I tak zaczęła się podróż naszych debili.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro