🌕 M O O N W A L K E R🌕

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

🌕O H A Y O    Moonwalkers🌕

Dzisiaj Wam trochę opowiem o moich sytuacjach z życia powiązanych z Michaelem Jacksonem^-^
Heh troszku się ich nazbierało...

Bez dłuższego przedłużania zaczynajmy ^-^'

Sytuacja nr 1
Kiedy byłam po świętach u babci mega się nudziłam...
Ale ale, przypomniało mi się wtedy, że moja babcia ma komodę ,,skarbnicę lat 90".
I to dosłownie ma tam wszystkie rzeczy po swoich dzieciach z lat 80, 90, 00.
Większość to wycinki z gazet i jakieś listy. Ja, jak to zrobiłby chyba każdy moonwalker, postanowiłam poszukać jakichś zdjęć, plakatów lub poprostu czegokolwiek związanego Appleheadem.
Zabrałam się do pracy XD
2 wielkie stosy listów i miliony wycinków z gazet później, w końcu znalazłam! Znalazłam 2 malutkie zdjęcia Mikiego💓
Ale miałam radochę i nadal mam^^
Co prawda zdjęcia tak mniej więcej 2cmx1cm, ale zawsze coś, nie ma co narzekać.
Radość poprostu nie do opisania...

Sytuacja nr 2
Na w-f kiedy graliśmy w koszykówkę, oczywiście ja  beztalencie koszykarskie, stałam sobie z boku.
Nie miałam co robić, więc tańczyłam sobie moonwalk. Myślałam, że nikt nie będzie widział (hmm zawsze gdy chcę komuś pokazać jak robię moonwalk to albo na kogoś wpadam albo poprostu się mówiąc kolokwialnie wypierdzielam na glebę fart 100%). I gdy wiedziałam, że nikt nie patrzy od razu nawet spoczi wychodził mi moonwalk^^
I ja spokojnie nie obchodząc nikogo tańczyłam sobie...gdy nagle jedna z dziewczyn odwróciła się i krzykneła ,,Wow *moje imię* robi moonwalk!".
Nie wiem czemu, ale tak mi się cieplutko na serduszku zrobiło
💓~^-^~💓


Sytuacja nr 3
To jest bardziej fakt i to mi się zdarza codziennie... W mojej rozmowie z kimś często nawiązuje do Michaela, jego życia i twórczości... BARDZO często...
Heh takie to już uroki bycia moonwalker ;)


Sytuacja nr 4
Byłam dzisiaj na urodzinach koleżanki i chyba z dwie godziny temu oglądałyśmy ,,To".
Yhh nie lubię horrorów no, ale tutaj zrobiłam wyjątek...
Oglądam sobie i takie nagle nazwa ulicy ,,Jackson". I ja takie ~o Jackson!:')~
A moje kochane koleżanki, które wiedzą, że kocham MJ
~a gdzie Michael?😂~
Śmiesznie było X'D.

Sytuacja nr 5
Te same urodziny, ten sam film. Na filmie jakieś ch*** dręczyli jakiegoś chłopca i wycieli mu nożem swoje inicjały na brzuchu. I nagle jeden z nich z zbliżył się do tego chłopca z dezodorantem i zapalniczką (istny miotacz ognia xd) i powiedział ~podpalę cię jak Michael Jackson~...
Bosz ja od razu takie
~ Cooo?:'[~
Zamurowało mnie...
Koleżanki od razu do mnie podskoczyły i ~jezu przepraszam z 5 razy oglądałam ten film i nigdy nie wyłapałam tego tekstu przepraszam~
Oczywiście wiadomo, że to nie była ich wina czy coś, tylko poprostu przez chwilę rozkminić o co chodzi... O co chodziło w tym tekście...
I już wiedziałam...
Akcja w filmie to rok 1988 i już skapnełam się o co chodzi... Oczywiście chodziło o wypadek podczas kręcenia reklamy pepsi w 1984 roku...
Zastanawiam się nadal dlaczego dali takie porównanie...dziwne.

Sytuacja nr 6
Znowu te same urodziny, już po filmie. Gramy sobie w butelkę i w końcu trafiło na mnie. Wybrałam pytanie. Koleżanka tak mnie zagieła tym swoim pytaniem, że aż szok.
Tylko osoba, która zna mnie w 100% mogła mi zadać takie pytanie...
Brzmiało ono mniej więcej tak
~Wolałabyś oddać życie za to by MJ wrócił czy żeby MJ nadal nie żył, ale móc słuchać jego piosenek?~
Tym pytaniem mnie zagieła...było dla mnie mega trudne...
Po dłuuugiej chwili zastanowienia powiedziałam
~Za MJ oddałabym życie bo go kocham, ale kochać to też chcieć dla niego jak najlepiej. Miki chciał uratować, uleczyć ten świat, ale został zniszczony przez ludzi którzy zapragneli się wzbogacić jego kosztem. Zrobili sobie z niego maszynkę do zarabiania pieniędzy. Michael gdyby nadal żył robiłby dużo dobrego dla świata, ale niestety przez ludzkie hieny nadal byłby rozszarpywany, przez co znowu bardzo by cierpiał... A ja nie zniosłabym tego już więcej jego cierpienia i wiem, że chociaż był silny, to on też... Dlatego chyba lepiej, żeby nasz aniołek został w niebie(mam nadzieję, że tam jest), w jego muzyce i naszych sercach, bo nie zasłużył na piekło jakie zgotowali mu ludzie na ziemii.~
Takie jest moje skromne  zdanie w tym temacie...


Sytuacja nr 7
Nie jest to już sytuacja jednorazowa, lecz można powiedzieć, że taka moja mała tradycja i pewnie robi tak każdy moonwalker XD
Chodzi o to, że codziennie przed snem mniej więcej do godz. 1.30 lub 2.00 słucham piosenek Mikiego^^ I tak noc w noc...


Sytuacja nr 8
Ten uczuć kiedy jesteś w sklepie i widzisz bluzę z napisem ,,Moon dancer" i myślisz sobie ~ cholibka zmiana jednego słowa uczyniłaby tę bluzę idealną...~

Sytuacja nr 9
Ten uczuć kiedy piszesz sprawdzian z fizyki i zamiast skupić się na zadaniach nucisz sobie w myślasz piosenki aniołka lub przywołujesz sobie w pamięci jego śmieszne zdjęcia X'D


Oczywiście mam jeszcze trochę historii w zanadżu, ale może zrobię z nich jeszcze jeden rozdział ^^'



❓ P Y T A N K O❓

🌕 Czy zdażają się Wam jakieś historie powiązane z bycia  fanem MJ? Jeżeli tak to jakie?🌕

🌕Śmiało piszcie w komentarzach ^^ 🌕


🎶~ 'Cause this is thriller, thriller night~🎶


~11.01.2020~

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro