🐕

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Tikki: Marinette, wstawaj!!!
Marinette: *mruczy coś pod nosem*
Tikki: *traci cierpliwość* ADRIEN JEST NA DOLE!!!
Marinette: Cooo?! Już się ubieram! *Wstaje i ubiera się w trzy sekundy*
Tikki: No to teraz do szkoły. Tam go spotkasz.
Marinette: ... CZY TY SOBIE ŻARUJESZ?!??
Tikki: Aleee może wreszcie się nie spóźnisz.
Marinette: Dobra, wybaczam.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro