3.Angela? Od dziś Meleksima

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Angela
Byłam przerażona.Ci barbarzyńcy mnie kopią. Umrę! Naglę czuje ,że ktoś walczy z moimi oprawcami.Młody chłopak dał mi wody  wyciągnoł do mnie rękę bym wstała.

-Nic ci nie jest?-zapytał nieznajomy 
-Nic-powiedziałam cicho
Ciemnowłosy zapłacił za mnie i zabrał do pałacu.Nie wiedziałam co mnie czeka ,że ten pałac okaże się rajem i piekłem
Osman
Nie mogłem jej tak zostawić.Najpiękniejszej istoty na całym świecie.Dotarłem z nią do haremu
-Cennet Kalfa zajmij się nią-nakazałem
-Tak jest książe-przytakneła
A ja udałem się do matki
Angela
Książę? Nie byłam pewna czy dobrze usłyszałam
-Gdzie ja jestem?-zapytałam
-W pałacu sułtana Ahneda.Książe Osman który cię tu przyprowadził to jego najstarszy syn-oznajmiła Kalfa
Nie mogłam uwerzyć gdzie przywiódł mnie los.
-Choć umyjesz się-powiedziała i zaproaadziła do hammamu
Osman
Weszłem do komnaty matki.
-Validem-ucałowałem jej dłoń
-Gdzie się podziewałeś-zapytała zmartwiona

-Za zgodą Ojca byłem na targo z Ömerem Efendim-wyjaśniłem
-Ach tak....-zaczeła
-Mam prośbe-wyznałem
-Powedz co mogę dla ciebie zrobić?-zapytała z troską
-Kupiłem pewną dziewczynę.pragnę by tu została-poprośłem
-Oczywiście synku-zgodziła się
-Sułtanko sułtanek.Dziękuje-podziękowałem całując jaj dłonie
Kösem
Po wyjściu Osmana zawołałam Ecan.
-Wzywałaś pani-skłoniłaś się dziewczyna
-Przuprowadz tą dziewczynę Angele do mnie-nakazałam
Angela
Siedziałam w haremie. Naglę podeszła do mnie kobieta o brązowych włosach.
-Ty jesteś Angela hatun?-zapytała
-Tak to ja-oznajmiłam
-Sułtanka Kösem cię wzywa-powiedziała
-Zrobiłam coś złego?-zaniepokoiłam się
-Nie pytaj tylko choć
Posłusznie poszła za kobietą
Mehmed
Rozmawiałem z Ayse.Naglę na dole ujrzałem dziewczyne jak Anioł piękną nie do opisania.Na nasz widok skłoniła się

Angela
Zastanawałam się kim była dwójka przed którą kazano mi się ukłonić.
-Kto to był?-zapytałam
-Książe Mehmed i sułtanka Ayse.Dzieci sułtana Ahmeda-wyjaśniła Ecan
Dotarłysmy do komnaty sułtanki.
-Pani-skłoniłam się
-Witaj dziecko.Jak się nazywasz?-zapytała sułtanka uważnie się mi przyglądając
-Angela pani-odpowiedziałam
-Jeśli będziesz mądra i nauczysz się zasad Ten pałac zamienisz sobie w raj-tłumaczyła
Uśmiechnełam się lekko
-Nie nazywasz się już Angela-oznajmiła Kösem
Spojrzałam na nią pytająco
-Od dziś twoje imię to Meleksima

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro

#osman#wsk