dziwny sen 1

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Ja mam naprawdę pojebane sny ale ostatnio to przechodzi pojęcie.
Więc sen zaczyna się tym że w raz z mym kolegą nazwijmy go Parówa byliśmy w szkole i postanowiliśmy iść na waksy. Więc biegiem wyszliśmy ze szkoły i pobiegliśmy do sklepu. Ogölnie to ten sklep był taki dziwny bo wyglądał jak to miejsce skąd skakał pan Paweł XD. Ogólnie to jedyne co pamiętam z tego snu to nasze szkolne szatnie tylko zamiast jednego korytarza były dwa. Ogólnie ten 2korytarz (nie ten prawdziwy) wyglądał jak korytarz w moim przedszkolu ja Cyprze.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro