Miłość zawsze wybacza #3

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Autorem "Kuroshitsuji" jest Yana Toboso.

************************************

*Perspektywa Darkii.*

- DARKA! - krzyknął panicz do mnie ze swojego gabinetu.
- O co chodzi Ciel? - zapytałam się jego.
- Masz znaleźć przyczynę kłótni Sebastiana z Claudem. I to natychmiast. - odpowiedział i Ciel.
- Na razie wiem tylko jedną rzecz. - powiedziałam do niego.
- Jaką Darka? - spytał się Ciel do mnie.
- Finny usłyszał, że rozmawiali o swoim związku. I czy nie chciał Claude dać kolejny krok w tym ich związku. - wyjaśniłam mu to co wiem.
- To tyle Darka? - zapytał się  Ciel do mnie.
- Na razie tak. - odpowiedziałam mu z zgodnie z prawdą.
- Rozumiem. Spróbuj porozmawiać z Sebastianem na ten temat jako dobra przyjaciółka, która martwi się o niego. Zrozumiałaś to Darka? - powiedział i ponownie zapytał się Ciel do mnie.
- Oczywiście, że zrozumiałam to Ciel. I idę natychmiast znaleźć jego. - ponownie odpowiedziałam mu.
- Będziesz raczej wiedzieć gdzie on jest aktualnie. Co nie? - powiedział Ciel wiedząc, że wiem gdzie jest aktualnie Sebastian.
- Tak. - powiedziałam wychodząc z gabinetu Ciela.
- JAK NIC NIE POWIE PO DOBROCI TO MOŻESZ GO SZANTAŻOWAĆ! - krzyknął Ciel z gabinetu, tak abym go usłyszała.
- ZROZUMIANO! - odkrzyknęłam do Ciela i poszłam tam gdzie będzie Sebastian.

Jest tylko jedne miejsce gdzie chodzi Sebastian po rzadkich takich kłótniach z Claudem.
Ogród panicza.
Szczególnie tylna część ogrodu gdzie Sebastian dokarmia bezpańskie koty.
Eh... .
I tam będzie mnóstwo cudownych kotów.
Ahh... .
Mały raj na tej ziemi.

************************************

*Tylna część ogrodu Phantomhive.*

- Hej Sebastian. Czy wszystko w porządku? - zapytała się Darka do niego.
- Nie jest nic w porządku Darka. - odpowiedział Sebastian do niej.
- A co się stało tam w kuchni pomiędzy Tobą a nim? - ponownie zapytała się Darka do niego.
- Chciałem zaproponować kolejny krok w naszym związku, ale on tak paskudnie mnie wtedy nazwał. - ponownie odpowiedział Sebastian do niej.
- Jak Claude ciebie nazwał? - po raz kolejny zapytała się Darka do niego.
- Nazwał mnie "Głupim, wyliniałym kotem, sługusem psa, patyczakiem...". I nie wiem dlaczego nazwał mnie też kurkumą i pedofilem. - po raz kolejny odpowiedział Sebastian do niej.
- O mój... . Claude nie powinien tak Ciebie nazywać. - powiedziała Darka.
- Wiem o tym, ale tak mnie nazwał. - powiedział Sebastian.
- Na razie zapomnijmy o tym jak on ciebie nazwał. Dobrze? - powiedziała i spytała się Darka do Sebastiana.
- Masz rację Darka. Zapomnijmy o tym. - powiedział Sebastian.
- Okej... . To powiedz mi o tej propozycji jaką wtedy zaproponowałeś jemu. - poprosiła Darka
- Eh... .  Zaproponowałem mu, żebyśmy częściej się spotykali i bardziej ukazywali to co kochamy w sobie najbardziej. - wyjaśnił Sebastian do niej.
- A on nie zgodził się na to? - zapytała się Darka do niego.
- Nie zgodził się na to. A co? - odpowiedział i zapytał się Sebastian do niej.
- Ja na jego miejscu bym się zgodziła. - odpowiedziała Darka do Sebastiana.
- Ty to zawsze na wszystko się zgadzasz. Muszę Tobie kogoś znaleźć bo inaczej ze mną kiedyś zginiesz. - powiedział Sebastian.
- Tak czy siak jesteśmy oboje martwi więc mi jest to bez różnicy. - powiedziała Darka.
- Tak... . - powiedział Sebastian.
- Eh teraz by się przydałby się kot w posiadłości. - powiedziała Darka.
- Mówisz tylko dlatego aby mnie i siebie uszczęśliwić? - zapytał się Sebastian do niej.
- Tak i nie jednocześnie. W spiżarni grasują myszy. -  odpowiedziała Darka do niego.
- Hm... . Na pewno to przekona panicza do przygarnięcia jakiegoś kota. - powiedział Sebastian.
- Tak, ale nie może wejść do pomieszczenia gdzie kot był niedawno. - powiedziała Darka.
- Zgadza się. To idziemy poinformować panicza o myszach i zaproponować przygarnięcia kota na jakiś czas? - powiedział Sebastian do niej.
- Tak chodźmy. - powiedziała Darka.

We dwoje wrócili do posiadłości aby poinformować panicza o myszach.
Jak Sebastian wyszedł z gabinetu Ciela to Darka powiedziała Cielowi co było powodem ich kłótni.
Ciel na początku był zdziwiony tą informacją.
Ale szybko zrozumiał, że to dla Sebastiana jest to ważna sprawa.
W ten padł pomysł do głowy Ciela.
Postanawia napisać do Aloisa list ze swoim pomysłem.
Wyjaśniając co Alois i (T/I) z resztą mają zrobić aby te dwa demony wróciły do siebie.

*Ciąg dalszy nastąpi.*

************************************

JEST!
Moja chyba ulubiona część z całej tej czwórki.
Jeżeli ktoś zastanawiał się jak to u mnie wygląda to jest tak, że jesteśmy w 3 z 4 części tego "Wielkiego One Shota".
Ahh... .
Jeszcze jedną część napisać i będzie spokój... .
Chyba.
Więc... .
Oczekujcie następnej części.
Do zobaczenia.
Papa.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro