Zamówienie złożyła Hita_Kun.

Skipper i jak Król Julian są postaciami z filmu "Madagaskar" jak i ze serialu "Pingwiny z Madagaskaru".
Autorem "Pingwiny z Madagaskaru" jest DreamWorks.

************************************

*LOKALIZACJA: Zoo w Central Parku.*
*MIEJSCE: Okolice wybiegu lemurów.*
*OSOBY: Skipper i Król Julian.*

************************************

*W środku nocy.*

- Tutaj jest czysto. I tam też jest czysto. A tutaj... . - powiedział Skipper do samego siebie nawet nie wracając uwagi na osobę, która jego obserwuje.
- Oh. Witaj Skipper. Co robisz w środku nocy? - przywitał i zapytał się jego Król Julian.
- Patrol nocy mam. I sprawdzam całe zoo czy wszystko jest w porządku. A ty Ogoniasty? - odpowiedział i spytał się jego Skipper.
- Ja jestem na nocnym spacerze o pełni księżyca. Taka królewska tradycja. - odpowiedział mu Król Julian.
- Ogoniasty dziś nie ma pełni księżyca. - powiedział Skipper patrząc się na nocne niebo.
- Cz-czekaj. Jak to dziś nie ma pełni księżyca? I skąd to wiesz? - ponownie zapytał się jego Król Julian.
- Normalnie wiem o tym Ogoniasty, ponieważ widzę na niebie, że księżyca nie ma i tyle. - ponownie odpowiedział Król Julian.
- Aż tak? To co świeci się na mnie? - po raz kolejny zapytał się jego Król Julian.
- Lampa świeci na ciebie Ogoniasty. - po raz kolejny odpowiedział mu Skipper.
- A co tam wystaje za tych chmur? - po raz kolejny powiedział Król Julian.
- Nic nie wystaje za.... . O fatyczne księżyc wystaje za chmur. -
- Ale ten księżyc inaczej wygląda niż zwykle? - po raz kolejny zapytał się jego Król Julian.
- Ponieważ jest w swojej fazie. - powiedział Skipper.
- Jakiej fazie Skipper? - po raz kolejny zapytał się jego Król Julian.
- Ostatniej chyba. Kowalski wie więcej na ten temat. - po raz kolejny odpowiedział mu Skipper.
- Rozumiem... . I Skipper mam do Ciebie pewne pytanie. - powiedział Król Julian.
- Jakie Ogoniasty? - spytał się jego Skipper.
- Dlaczego ty ostatnio siedzisz non stop w mojej głowie? - po raz kolejny zapytał się jego Król Julian.
- Ja Ci gdzie siedzę...  . - po raz kolejny odpowiedział mu Skipper.
- I nie mogę się tego pozbyć. - powiedział Król Julian.
- Z tym nie pomogę Ogoniasty. Może ktoś inny Ci w tym pomoże. - powiedział Skipper.
- Nie chcę aby ktoś inny o tym się dowiedział. Pomimo tego, że mam pewne przypuszczenia dlaczego mi to się stało wolałem się najpierw Ciebie się zapytać. - powiedział Król Julian.
- Aha. To powiesz mi te swoje przypuszczenie? - ponownie zapytał się jego Skipper.
- Moje przypuszczenie jest takie, że... . Mam omamy przez Ciebie.  - po raz kolejny odpowiedział mu Król Julian.
- Ty Ogoniasty chyba ze mnie żartujesz. - powiedział Skipper.
- Nie żartuję Skipper. Tylko w twoim towarzystwie czuję się taki niestabilny emocjonalnie i chcę tylko Tobie się przypodobać. - powiedział Król Julian.
- Ogoniasty to znaczy tylko jedno. - powiedział Skipper.
- Powiedz to Skipper. - powiedział Król Julian.
- Zakochałeś się we... mnie... . - powiedział Skipper.
- C-co? - spytał się jego Król Julian.
- Powtórzę to jeszcze raz. Zakochałeś się we mnie. - powiedział Skipper.
- Rozumiem. Ale jak? - powiedział i skytał się jego Król Julian.
- N-nie wiem... . - po raz kolejny odpowiedział mu Skipper.
- Czy ja widzę, że się rumienisz? - po raz kolejny zapytał się jego Król Julian.
- C-co n-nie... . - po raz kolejny odpowiedział mu Skipper.
- Jednak tak. - powiedział Król Julian.
- Dobra. Tylko nie mów nikomu. - powiedział Skipper do Króla Juliana.
- Dobrze. Teraz chodź. - powiedział Król Julian.
- Gdzie? - po raz kolejny zapytał się jego Skipper.
- Za mną mój ukochany nielocie. - po raz kolejny odpowiedział mu Król Julian.
- Hhh... . Też Ciebie kocham Ogoniasty. - powiedział Skipper idąc za Królem Julianem.

A to co działo się dalej zostawiam to jako wasze zakończenie tej nocy.

************************************

Jestem zaskoczona, że tego One Shota napisałam w niecały tydzień.
Hita_Kun proszę bardzo.
Oto twoje zamówienie.
Myślę, że trafiłam dobrze z tym One Shotem.
Najgorzej miałam z wybraniem zdjęcia do mediów.
Wybrałam te z czterech jakie znalazłam.
Inne zdjęcia jakie znalazłam na Internecie już wam pokazuję.

Nie wiem dlaczego, ale na takie trafiłam.
Ale według mnie były chyba najlepsze ze wszystkich.
Razem z tym zdjęciem w mediach.
Więc... .
Oczekujcie następnej części.
Do zobaczenia.
Papa.