Arya Magen-Rapnic
21 lat
Jeśli trzeba by było opisać ją jednym słowem to najbardziej pasowało by słowo wolna. Dziewczyna nie uznaje rzadnych zasad ani reguł. W jej mniemaniu nie ma płotu zbyt dużego aby go przeskoczyć ani drzwi nie do otworzenia. Jest sprytna, dużo kombinuje jednak rzadko o tym mówi. Raczej samotnica, rozmawia z ludźmi tylko kiedy naprawdę musi jednak jeśli z kimś się zaprzyjaźni, co nie zdarza się często, zaczyna powoli się otwierać, staje się przyjazna i skora do poświęceń.
Kompas moralny? Owszem, posiada. Tylko niestety trochę, bardzo, a raczej całkowicie roztrojony. Jednego dnia potrafi bardzo się przejmować najmniejszym drobiazgiem, a drugiego całkiem ją to nie obchodzi. Zwraca uwagę na szczegóły omijając przez to najbardziej widoczne ślady.
Detektyw z przypadku. Sama nie wie czy dobrego. Nie lubi pracować dla innych, ale ta praca jest czymś innym. Bardziej osobistym.

Dziewczyna ma długie lśniące włosy w ciemno brązowym kolorze, które zazwyczaj zwiazuje w dobieranego warkocza z którego zazwyczaj wychodzą pojedyncze kosmyki. Dziewczyna ma jasną skórę, której nigdy nie udało jaj się opalić. Średniego wzrostu choć raczej z tych niższych. Chuda, nawet za bardzo. Oczy ma zielone świerza jak trawa. Ubiera się zazwyczaj cała na czarno jeśli nie liczyć ciemno fioletowe bluzy z która nigdy się nie rozstaje. Na ręku ma masę bransoletek, sznurków i wstążek jak również małą obroże dla psa. Na drugiej ma za to tylko żółtą wstążke.

Jej histria zaczęła się w dniu jej urodzin. Miała już w tedy trójkę starszego rodzeństwa. Ojca nie poznała, ale w tym czasie jej mama miała partnera. Niestety ten parner, pan Rapnic, nie dość, że miał już żonę to jeszcze dwójkę dzieci w jej wieku. Przyjaźnili się i żyło im się dobrze, jej mama i żonaty kochanek dawali im wszystko co chcieli i pozwalali robić co chcieli podczas gdy oni szli na górę do sypialni i chyba wiadomo co robili. Sielanka skończyła się gdy Pani Rapnic dowiedziała się o zdradach jej męża, kochankowie mieli w tym czasie razem dwoje dzieci i dodatkowo Arya również była uważana za jego córkę stąd łączone nazwisko. Mama i kochanek, po zabraniu łącznie ośmiorga dzieci, w tym Arye, wyjechali starając się jak najdłużej ukrywać przed zdradzoną żoną.

Dziewczyna ma czarną kotkę imieniem Jeruzalem, z którą zazwyczaj nigdy się nie rozstaje choć nie zawsze można zauważyć, że zwierzę jest blisko. Jest niezwykle inteligentna, jak na kota, co jednak nie zawsze pokazuje