Ten wiersz został napisany przeze mnie około dwa lata temu, w pierwszej klasie gimnazjum. Opisałam w nim moje przeżycia z czasów podstawówki. Mam nadzieję, że się wam spodoba. Ale najpierw wstawiam pewne teksty wprowadzające odpowiedni nastrój. Miłego czytania.

Gdzie znajdę wsparcie wśród samotności?

Czuję się nikim pośród wielu,

Więc pytam się ciebie, gdzieś ty się podział

Mój brakujący przyjacielu.

Gdzie znajdę wsparcie wśród samotności?

Przybądź tu do mnie dobry aniele.

Mimo wszystkich moich wylanych

Łez, których było tak wiele.

Nie ma tu ciebie, choć tak tego pragnę.

Zostałam sama, bez pocieszenia.

I czasem myślę czy by nie warto

Poszukać w śmierci wybawienia.

Choć jestem silna, sił mam już mało,

Trzymam się życia zmęczoną ręką.

Lecz się nie poddam, wytrzymam w cierpieniu,

Choć jest to życie dla mnie udręką.