Weszliśmy do gabinetu.
Była tam mój tata i pani Love.
Widziałam powagę w oczach taty, starał ukryć zadowolenie. Musiał wyglądać poważnie.

-Jude, czy mogę mieć pewność że zaopiekujesz się Victorią.
-Tak.
-Dobrze. Chcę wam tylko przekazać prezent.

Mówiąc to tata wyjął z szuflady biurka małe błękitne pudełeczko.
Postawił je na biurku.

-Proszę, to prezent od wszystkich.

Wzięłam pudełeczko w dłonie i otworzyłam je.
Moim oczą ukazał się srebrny klucz.
Jude wziął klucz w dłoń i chwilę przyglądał się przedmoitowi.

-Chce pan powierzyć nam dom?
-Tak, ty wraz z Victorią zamieszkacie razem. Będzie towarzyszyć wam służba. Raz w tygodniu przyjdzie do was Popi, moja służąca. Sprawdzi stan domu.
-Tato.. dziękuję.
-Bardzo panu dziękujemy.
-Nie ma za co. Ja teraz idę idzie do przyjaciół. A was zostawię z Panią Love.

Tata wyszedł z pomieszczenia. Pani Love odwróciła się do nas przodem.
Usiadła na wielkim czarnym fotelu przy oknie i wskazała dłonią na knapę. Jude podszedł do kanapy i usiadł na niej, podążałam jego śladami.

-Jude, słyszałam że ciekawi Cię dlaczego Victoria zasłania oczy. Prawda?
-Tak, i zastanawiam się co ma Pani z tym wspólnego.
-Opowiem Ci o tym, ale muszę mieć pewność że naprawdę zależy ci na twojej narzeczonej.
-Takich rzeczy nie da się udowodnić robiąc jakiś rzeczy. To okazujemy słowami i czynami w dalszym czasie. Nasze zachowanie zmienia się co do tej osoby ale cały czas o nią dbamy na nasz własny sposób.
-Dobrze, a więc teraz się skup. Ja z moją rodziną jesteśmy Boskim istotami czyli łatwiej mówiąc Bogami. Jesteśmy najsilniejszymi istotami ale są trzy boskie postacie które są odnas o wiele silniejsze, są to istoty które stworzyły rzucie. Dwie bogini i wybrane dziecko.
-Przepraszam że przerywam ale co to ma wspólnego z oczami Viv?
-Pozwól mi dokończyć. Bogini śmierci Bogini Życia i dziewczyna z kolorowymi oczami. Dziewczyna ma moce obu Bogiń a kolor jej oczu określa jej uczucia. Victoria zdejmij gogle.

Powoli zdjęłam gogle i spojrzałam na Jude'a. Moje oczy cały czas zmieniały kolor ponieważ byłam szczęśliwa, zła,  zdziwiona.
Jude otworzył usta. Był zdziwiony.

-To nic nie zmienia i tak ją kocham.
-Wiedziałam że jesteś idealny dla Victori.

_______________________________________

Co wydarzy się dalej?

Mam nadzieje że się podobało 🌟