46

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Weszłam w głąb szatni, każdy z zawodników był w krytycznym stanie. Szukałam Jude'a, on jako jedyny nie grał w pierwszej połowie.. chcę wiedzieć co postanowił w sprawie drugiej połowy.
Ujrzałam go, siedzi na ławce pochylony nad jakąś kartką.

-Jude!

Chłopak podniósł głowę, na jego twarzy pojawił się wymuszony uśmiech.
Wstał z ławki i podszedł do mnie.

-Viv..
-Jude, co zamierzasz zrobić?

Chłopak opuściłam głowę.

-Wycofujemy się z meczu.. nikt oprócz mnie nie jest zdolny do gry..
-Mogę wam pomóc!
-Viv..
-Pójdę tylko do ojca i już wam pomogę!

Odwróciłam się i wybiegłam z szatni. Biegam w stronę miejsca gdzie powinien być mój ojciec.. słyszała jak dredowaty woła mnie ale nie zatrzymałam się.
Nie mogę znaleźć mojego ojca.. ruszyłam w stronę pomieszczenia dla osób które decydują o przebiegu meczu.. może tam znajdę go. Cóż on o tym nie decyduje ale jest właścicielem Akademii Królewskiej więc wszystko jest możliwe..
Z moich zamyśleń wyrwało mnie moje zderzenie z czyimś plecami, na szczęście zdołałam utrzymać równowagę i nie upadłam. Podniosłam głowę i ujrzałam pana Raimon'a.

-O! Bardzo pana przepraszam!
-Nic się nie stało.

Mężczyzna był trochę rozbawiony tą sytuacją, wcale mu się nie dziwię.
Czułam jak moją twarz oblewa rumieniec..

-Panie Raimon.
-Tak?
-Czy nie wie pan przypadkiem gdzie jest mój ojciec?
-Oczywiście, jest w restauracji. Jak wyjdziesz ze stadionu to jest po drugiej stronie boiska.
-Dziękuję bardzo!

Gdy tylko dostałam odpowiedź na moje pytanie biegiem pobiegłam do wyjścia ze stadionu. Muszę się pospieszyć ponieważ niedługo koniec przerwy..
Gwałtownie otworzyłam drzwi i wybiegłam na zewnątrz. Stanęłam i zaczęłam się rozglądać, moją twarz muskał zimny wiatr.
Ujrzałam mojego ojca jak wychodził z małego budynku który zapewne był tą restauracją a raczej miejscem z fast food'em. Szybko ruszyłam w stronę ojca. Byłam już prawie przy nim ale..

_______________________________________

Ale..!?

Udało mi się odnaleźć wi-fi i mam dla was jeden rozdział!!

Mam nadzieje że się podoba🌟💬

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro