Rozdział 3
Obrazkiem nie za bardzo się przejęłam. Bardziej zaciekawiło mnie zaklęcie, więc od razu chciałam je wypróbować. Problem w tym, że nie wiem do czego służy. Postanowiłam wypróbować je na małym drzewku, które stało w moim pokoju. Rozświetliłam swój róg jasno żółtą aurą kiedy nagle do pokoju weszli rodzice. Wystraszyłam się i niechcący trafiłam w nich zaklęciem. Kiedy już uświadomiłam sobie co się stało spojrzałam w stronę rodziców. Nie uwierzyłam własnym oczom. Na ich miejscu stały dwa małe źrebaki. - Mamo, tato? - Spytałam niepewnie. W odpowiedzi usłyszałam ciche kichnięcie. Zerknęłam na stronę z zaklęciem. Po chwili zauwarzyłam pod nim mały napis:
Zaklęcie odmładzające.
Za mocne urzycie zaklęcia powoduje, że dany kucyk będzie źrebakiem od razu po urodzeniu.
"Super. Teraz moi rodzice są młodsi ode mnie". pomyślałam i zamknęłam kisięgę. - Ciekawe czy jest jakieś zaklęcie postarzające. - Powiedziałam i zaczęłam szukać go w zwojach. Jakoś musiałam to naprawić.
Przepraszam za tak długą przerwę, ale nie miałam weny. Mam nadzieję, że wam się podoba :)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro