7 😎

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Powiedziałam dziewczyną że na disiaj koniec i poszłyśmy my spać .
Obudziłam się  6:05 nie miała
m co robić więc poszłam się przebrać ubrałam się w to :

A włosy uczesałam w to :

Poszłam obudzić dziewczyny ale nie reagowały więc nalałam  zimnej wody do butelki i poszłam do pokoju .
Oblałam je wodom
Silvia - co się dzieje ?!
Nelly - pali się czy co ?!
Cillia -  kto to zrobił ?!
Ja - to ja bo nie chciały ścienne się obudzić
Nelly - to mogłaś mnie szturchnąć lub kopnąć
Ja - ja wszystko robiłam.ale się nie budziłyście , idźcie się ubrać .
Jak się ubrały poszłyśmy na duł .
Dziewczyny robiły Kulik ryżowe a ja  nie wytrzymałam zaczęłam się śmiać jak opętana .
Nelly - z czego się tak śmiejesz ?
Ja -   niczego
Nelly - no jednak musi być coś na żeczy
Ja - naprawdę nic 🤣😂🤣
Nelly - zaraz wszystkich obudzisz!!
Ja - nom 🤣😂
Fabuki - co tu się dzieje ?
Nelly - niewiem to Ani coś odbiło
Fabuki - a gie ona jest ?
Nelly - no tu  , nie ma jej gdzie ona jest !!!??
Dobrze że mnie nie zobaczyli . Poszłam na boisko wźełam piłkę i zaczęłam się rozgrzewać . Kiedy się obruciłam zobaczyłam jakiegoś  chłopaka . Podeszłam do mnie
Był to Hiroto
Ja - Hiroto . Żuciłam mu się na szyję
Hiroto - jednak o mnie pamiętasz
Ja - jak mogłam zapomnieć ?
Hiroto - chcesz dołączyć do mojego zespołu ?
Ja - no wiesz ja nie gram w piłkę . Zaczęłam wymachiwać rękami
Hiroto - a co teraz robisz ?
Ja - ymmmmm ... Rozgrzewam się ?
Bardziej się zapytałam niż odpowiedziałam
Hiroto - to jak byś chciał ciała to napisz do mnie  muszę iść pa .
Ja - dobrze pa Hiroto .
Gdzy poszedł strzelałam na bramkę gdzy skończyłam przyszłam do szkoły a tam nie czekała lawa pytań.
Nelly - gdzie ty znowu byłaś ?!
Fabuki -  szukaliśmy cię
Ja - nie musieliście . Nagle zadzwonił muj telefon . Podeszłam i zobaczyłam Dark . Lepiej nie odbierać .
Mark - nie odbierzesz ? Ni stąt nie zowąt wyrosła drużyna Marka .
Ja - ymmmmm. Lepiej nie .
Przycisłam czerwoną słuchawkę .
Fabuki - kto dzwonił ? Obawiałam się tego pytania
Ja - kuzynka
Fabuki - aha
Mark - a co wy w nocy robiłyście ?!
Zrobiłam face bola
Ja - my..... my .....nic nie robiłyśmy !
Zaczęłam machać  rękami w geście obronnym
Mark - to po jakiego skałaś z balkonu ?
Fabuki - znowu skakałaś ?! Nie pamiętasz co się ostatnio stało ?
Ja - no przykro mi ale lepiej chyba bym ja skoczyła niż Nelly ?
Jud'e - a po co skakałałyście ?
Mark - a te obroty ?
Kevin - jakie obroty ?
Ja - no wiecie skoczyłam bo  mnie popchano .popatrzyłam na Silvie .
Mark - a gdzie sie nauczyłaś tych obrotuw ?!
Ja - czas na trening !
Mark - a no faktycznie . I sobie poszedł a ja odetchnęłam z ulgom .
Jud'e - i co nie odpowiesz ?  Jeju już myślałam że sobie poszli
Ja - no ja no ten
Cillia -  a ty masz iść na trening spużnisz się !!
Ja - dziękuję ci
   

    Na   treningu

Mark - może poczwiczycie z nami ?
Ja - mogę . Wźełam piłkę i ustawiłam się na odpowiedniej pozycji  do strzału . Tylko czego by tu użyć ? Może poprosić kopnę piłkę . Kopnełam piłkę  Mark wraz z półkom wpadł do bramki
Ja - Mark nic ci nie jest ?
Mark - ale dobry strzał gdzie się tego nauczyłaś?
Amelka - z nami !
Obelżałam się i zobaczyłam Amelkę
Ja - przyjechałyście !!!
Emilka - a jak inaczej co ?
Nagle zabrakło mi powietrza dziewczyny z drużyny  mnie tuliły .
Ja - dusicie !!! Odsunęły się odemnie i Amelka powiedziała
Amelka - Ani
Ja - tak ?
Amelka - czy to nie pan Peler..
Nie dokończyła bo kopłam ją  w kostkę
Amelka - a za co to ?
Ja - cicho bąć
Emilka - ale ci się oberwało ! I zaczęła się tarzać z śmiechu
Kasia - ty się nic nie zmieniłaś
Ja - zato wy bardzo
Mark - a kto to jest ?
Ja - a no tak wy się nie znacie . Facebol
To jest  Amelka  , Kasia , Emilka . I tak dalej wymieniałam
To jest jedynaka Raimona ale chyba wiecie kto jest kto ?
Kasia - jasne że tak
Emilka - to co powalczymy ?
Ja - co ?!
Emilka - szarmierka ty chyba nie zapomniałaś co nie ?
Ja - wiesz dużo  miałam na głowie i......... zapomniałam !
Amelka - ty niedługo swojej głowy zapomnisz
Ja - no bez przesady
Amelka - światowa mistrzyni Szarmierki  zapomniała zasady !!!!
Ja - jakoś tak wyszło
Mark - światowa !!!
Ja - nom skoro już tu jesteście zagramy meczyk !!?
Wszyscy - hai
Ja byłam z dziewczynami dostałam siwoją opaskę kapitana . Powiedziałam strategię że na początku wymęczymy ich naszymi podaniami do siebie a pużniej zatankujemy i wszystkie się zgodziły .
  
Time skip
Druga połowa .
Ja - formacja A4
Dziewczyny - już się robi !
Wygrałyśmy 59/4  .
Następny dzień
Dziewczyny pojechały wstałam wcześnie i poszłam biegać po bieganiu mieliśmy trening .
Gdyż z nikąt przylecieli kosmici !?
Gdzy mgła opadła zobaczyłam Midorikiwa .
Ja - to nie prawda !
Midorikiwa - widzę że jesteś z nimi w drużynie .
Mark - wy się znacie
Ja - niestety
Mark - tym razem nie przegramy !!!
Midorikiwa - to się zobaczy
Ja - czemu to robisz ? Czemu niszczysz piłkę?!
Midorikiwa - dołącz do Granda lub Burna
Ja - nie
Midorikiwa - to do Gazell - powiedział zirytowany
Ja - on niszczą piłkę jak ty !?
Midorikiwa - tam jesteś bezpieczna - powiedział zły .

Oczami Juda
Że co ona tam jest bezpieczna ?!  Kto to jest może jej chłopak?! A ja mysłaem że może mnie pokocha jak ja ją  ?!
Ani - chyba śnsz tu jestem bezpieczna !
Midorikiwa - igraszki z losem
Ani - może i co mi zrobisz ?!
Midorikiwa - ja nic ale Burn
Ani - to bardzo ciekawa co ?!
Midorikiwa - no nie wiem może odetnie ci od piłki albo zniszczy nią .
Ani - chyba śniż zresztom nie chce mi się rozmawiać z tobą !!
Midorikiwa - to bynajmniej  nie mieszaj się w ten mecz  oni nie chcemy żeby ci się stała krzywda !
Ani - czy się będę mieszać czy terz nie to moja sprawa . Odeszła zdenerwowana .
Mark - zaczynamy czy nas się boicie ?!
Midorikiwa - Jane że zaczynamy
  
      Perspektywa Ani

              Po meczu ( odrau  muwie tu jest inna historia napisana )
Jedziemy z drużyną inazumy do jakiej Okinmy bo tam może być Axel  . Jesteśmy na łodzi i jak zwykle willy wypadł naszczęście jakiś chłopak go uratował . Gdzy wyszliśmy z statku na ląd
Hłopak - mogłeś się zabić
Willy - tam były koralowce
Ja - i co z tego ?!
Hłopak - hej nazywam się Tsunami a wy to ta jedynaka inazumy ?
Mark - miło mi nazywam się Mark jestem kapitanem tej drużyny
Tsunami - a ty to ta dziewczyna która chodzi z Midorikiwa ? Pokazał palcem na mnie
Ja - że co nie !!!!
Tsunami - ale chodziłaś z jakimś zawodnikiem mam rację ?
Ja - masz rację ale nie z midorikią !!
Ja - jest tu  jakiś  płomienny napastnik??
Tsunami - jest a co ?
Ja - mugłbyś pokazać gdzie jest ?
Tsunami - niestety nie . Xd
Ja - dobrze to my idziemy
Mark - rozdzielmy się Erik , Bobi i Ani 
2 grupa
Jud'e ,  Mark , Jack
3 grupa
Fabuki , tood , Jim
Nie chcę mu się dalej pisać grup .
Erik - a może zapytamy się tego chłopaka . Pokazał na chłopaka z czerwonymi włosami .
Ja - tylko założę kaptur .
Bobi - przecież ciepło jest .
Ja -  no i co ?
Erik - dobrze  chodźcie
Ja - dobrze
Wiem że to Burn ale nie chcę żeby mnie rozpoznał co będzie trudne
Erik- szukamy płomiennego napastnika może wiesz kto to jest ?
Burn - wiem i przy okazji jestem Burn
Popatrzył się na wszystkich i wzrok zatrzymał na mnie .!!
Bobi - to może pokarzesz co umiesz?
Burn - dobra.
Wyskoczył a za nim była lawa jak z wulkana
Erik - to na pewno ty choć z nami
Burn - to choćmy .
Nie zauważył mnie ale było blisko ..

Gdy doszliśmy

Mark - znaleźliście   kogoś ?
Erik - tak to jest płomienny napastnik
Pokazał na czerwono włosego , widziałam zaskoczenie na twarzy Marka .
Bobi - pokarz co nam pokazałeś
Zrobił to samo co wtedy . We mnie się normalnie gotowało . Zacisłam mocno pięści jak można tak okłamywać wszystkich ?!

Perspektywa Jud'e

Byłem zaskoczony ale nie tylko ja zawodnicy z RAIMON terz ale najbardziej był zaskoczony Mark . Popatrzyłem na Ani czemu ona nosi kaptur ? Popatrzyłem na jej ręce były ściśnięte w piść jak by miała na niego się żucić może ona go zna ?
Mark -  jak przejdziesz całą naszym drużynę i strzelisz gola  to zostaniesz członkiem  Raimona zgoda ?
Burn - jasne że tak  przy okazji Burn dla tych co mnie nie znają .
Ciekaw jestem kto go zna może Ani ?
Ja - to ustalone choćby na boisko  i zagrajmy mały mecz

     Na boisku
Ani - Jud'e ja nie będę teraz grała
Jud'e - ale czemu ?
Ani - jestem nie w humoże  a zresztą mogą też  inni nie tylko ja
Mark - dobrze Ani siedzi na ławce za nom wchodzi Tood
Tood - jasne kapitanie
Ciekawe jak sobie poradzić ten cały Burn .

Oczami Ani

Może powinnam powiedzieć trenerce że Burn to moja rodzina ? Tak powiem jej prawdę
Ja - trenerko chciałam się do czegoś przyznać
Trenerka - znasz jego prawda ?
Ja - właśnie znam jego to mój kuzyn . Powiedziałam żeby tylko trenerka usłyszała.
Trenerka - a znasz jeszcze jakiś ?
Ja - znam Gazell , Midorikiwa i Hiroto , Hiroto mi powiedział że jesteście rodzeństwem tyle tylko że on jest adoptowany .
Trenerka - dobrze  mecz się skończył czyli musimy iść im powiedzieć czy przyjmę go czy nie
Ja - tylko oby nie on jest kapitanem jednej drużyny z Alie academi
Trener - dobrze ale i tak spytam się paru żeczy
Ja - dobrze

Perspektywa Jud'e

Mecz się skończył ten Burn prawie cały czas spędza w powietrzu to bardzo interesujące . Właśnie idzie trenerka do nas z Ani a ona ma nadal kaptur .
Mark - przyjmujemy cię do drużyny
Trenerka - mam do niego parę pytań
Burn - dobrze
Trenerka - Gdzie się uczysz ?
Widzę po minie Burna że nie chce odpowiedzieć na te pytanie i się bardzo zezłościł .
Trenerka - posturze pytanie gdzie się uczysz ?

Perspektywa Ani

Nagle nie ziwąt głos Hiroto
Hiroto - w Alice Academia
Mark - czego tu  szukasz ?!
Hiroto - tym razem nie przyszłemu tu do ciebie Mark
Mark - to do kogo ?
Hiroto - do niej i jego . Pokazał na mnie palcem .
Jud'e - co od niej chcesz ?
Hiroto - moja sprawa . Jak ja go nie na widzę za to co teraz odwala .
Burn - a kto to jest ?
Hiroto - oj Burn ty chyba ślepy jesteś . Zakpił
Burn - jeszcze mi nie padło na ślepotę.
Hiroto -  ściągnij ten kaptur
Ja - nie
Hiroto - powiem jeszcze raz masz ściągnąć ten kaptur !
Ja - bo co ?
Hiroto - chyba nie chcesz  zobaczyć jak ta dziewczyna dostaje piłką ? Pokazał Silvie
Ja - ogarnij się Hiroto
Hiroto - czyli chcesz zobaczyć jak dostaje tą piłką ?!
Ja - nie  .
Hiroto - ściągaj kaptur
Ściągłam kaptur .
Burn - to Ani Jezu  ja muszę być naprawdę ślepy
Hiroto - dołącz do mojego zespołu
Ja - wybacz ale nie mam już swój zespół. Pokazałam na Raimona .
Hiroto - o ile jesteś starszy Burn od Ani ?
Burn - 3 lata ?
Ja - chyba cię coś pojebało  jesteś starszy o 2 dni o dem nie .
Burn - a no tak zapomniałem .
I zrobiłam faceplama
Hiroto - czyli  idziesz z nami
Ja - chyba cię coś boli
Hiroto -  boli że odrzucasz moje zaproszenie , ale pamiętaj ja nie odpuszczę a bym zapomniał pozdrów Scotta .
Nie wytrzymam zrobiło mi się czarno  przed oczami .

Perspektywa Jud'e

Po tych słowach Ani zemdlała . Wźołem ją na rence w stylu panny młodej i zaniosłem do karawanu . Posadziłem ją na miejscu koło mnie i przykryłem kocem .  Wyszedłem na zewnącz  ale jak zwykle naszej trenerki nie było . Poszedłem z Fabukim  pochodzić po mieście .
Fabuki - miałeś tak kiedyś że zakochałaś się ale ona może być już w związku i cię odrzuci ? Zapytał mnie się Fabuki mam nadzieję że nie myśli o Ani .
Ja - tak mam tak nawet teraz ale nie wiem jak jej to wyznać
Fabuki - a w kim się zakochałaś ?
Jaki ten fabuki dociekliwy .
Ja -  w Ani tylko nic jej nie mów a ty ?
Fabuki - powiem tak Ani uważam za siostrę a zauroczyłem się w Sillvi.
Ja - nie wiedziałem że akurat Silvia
Fabuki - powiem jedno z Ani będzie trudno , jak i ze mną .
Ja - jak to trudno ją z tobą?
Fabuki - bo widzisz ja mam dwie osobowości w moim ciele moją i mojego brata
Ja - jak to możliwe ?
Fabuki - muj brat umarł i niewiem jakim cudem jest teraz w mojej głowie
Ja - ale co to ma wspólnego z Ani ? I kim był Scott ?
Fabuki - bo Ani widzi umarłych czyli naprzykład Scotta a w jej ciele jest tak samo jak w moim 2 osobowość
Ja - a kto jest tom drugą u niej ?
Fabuki -. U niej jest to zły duch dlatego często się denerwuje
Ja - dobrze wiedzieć i dlatego często mdleje albo boli  ją  głowa ?
Fabuki - właśnie tak .





Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro