neonowy głos

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

- Jesteśmy trochę dziwni - powiedział Jimin.

Miastowa noc szumiała tysiącem głosów, a neonowoniebieskie punkty świateł zastępowały niewidoczne gwiazdy.

Yoongi zmarszczył brwi.

- To znaczy?

- Mieszkamy obok siebie, rozmawiamy co noc, a nigdy nawet normalnie się nie spotkaliśmy - wyjaśnił Jimin.

Miał rację.

Yoongi wiedział, że to dziwne. Nie był jednak pewien, czy chce to zmieniać. Może właśnie dzięki temu, że nie wiedział kim Jimin jest, ani jak wygląda, mógł tak swobodnie z nim rozmawiać? Nie było strachu przed głębią cudzego spojrzenia.

Był tylko głos.

Miękki głos na tle neonowych nocy.

- Pobądźmy dziwni jeszcze trochę - poprosił nieśmiało Jimin.

Yoongi mruknął cicho na znak zgody.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro