Rozdział 12 - Dlaczego?

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

*piosenkę włączcie jak pozwolę xD*
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

- Nel Angelino Nightmare, zostaniesz moją dziewczyną?
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
*Nel*

Po tym co usłyszałam od Harry'ego poprostu mnie zatkało, ale byłam szczęśliwa, że mi powiedział o swoich uczuciach. Gdzieś w głębi wiedziałam, że związek z Draco długo nie wytrzyma, ale myślałam, że ma na tyle honoru, aby ze mną zerwać, a nie ranić. Nie zastanawiałam się długo nad odpowiedzią, poprostu stanęłam za głosem serca i odpowiedziałam

- TAK!!!!!

Po mojej odpowiedzi rzuciłam się na Harry'ego, i wyściskałam go za wszystkie czasy. Mój chłopak odsunął się lekko i spojrzał w moje oczy, a ja w jego. W jego prześlicznych oczkach koloru Avady dostrzegłam radość i szczęście jakiego od dawna nie zaznał. Harry powoli zaczął przysuwać swoją twarz do mojej, aż złożył na moich ustach delikatny pocałunek, który przerodził się w coraz bardziej namiętny. Po około 5 minutach zaczęło brakować nam tchu, więc się niechętnie odsunęliśmy zetknęliśmy się czołami, a ja zebrałam się na odwage i powiedziałam

- Kocham Cię Harry

- Ja Ciebie też Neluś

- Idziemy na śniadanie?

- Jasne

Wstaliśmy i trzymając się za ręce ruszyliśmy w kierunku Wielkiej Sali. Wchodząc wszystkie spojrzenia uczniów i nauczycieli spoczęły na nas. Nie przejmując się tym skierowaliśmy się do stołu Gryfonów, a przy nim.

- WOW! Stary gratuluje Ci! - powiedział Ron

- Wiedziałam! Poprostu wiedziałam, że wkońcu będziecie razem - orzekła Hermiona

I tak do końca uczty dostawaliśmy gratulecje od Gryfonów i nawet podeszła do nas Luna z Ravenclaw. Przez całe śniadanie czułam na swoich plecach natarczywy wzrok pewnego tlenionego blond idioty, w czasie posiłku Harry zapytał czy wybiore się z nim do Hogsmeade, ja się oczywiście zgodziłam, ale powiedziałam żeby poczekał na błoniach bo zostawiłam torebkę w dormitorium, więc poszłam. Po drodze do obrazu Grubej Damy jakaś ręka wychyliła się zza drzwi i wciągnęła do starej, nieużywanej klasy transmutacji. Było tam ciemno, ale dostrzegłam charakterystyczne dla pewnej osoby włosy, a mianowicie zobaczyłam Dracona Lucjusza Malfoy'a, podszedł do mnie, aż się odezwałam.

- Nie podchodź do mnie!

Nie posłuchał tylko dalej szedł w moim kiernku, więc ryknęłam

- Czego chcesz?!

*Możesz uruchomić media*

Wkońcu stanął jak wryty w miejscu i załamującym tonem głosy zapytał

- Dlaczego?

- Nie rozumiem twojego pytania

- Dlaczego? Dlaczego zostawiłaś mnie dla Potter'a?

- I ty śmiesz się pytać dlaczego?! Kochałam Cię, ale ty wszystko dzisiaj przekreśliłeś liżąc się z tą suką Parkinson.

- To nie byłem ja! To jej wina! Nie chciałem tego!

- Ta jasne to dlaczego jej nie odepchnąłeś tylko do niej dołączyłeś?

- To nie ma nic do tego. Pamiętasz jak nam było razem dobrze?

- Nie Draco, nie ma i nie będzie już nas. Dla mnie nie istniejesz i istnieć nie będziesz.

- Prosze Cię, wybacz mi!

- Nie, nie wybacze Ci już nigdy. Dla mnie to konieć nie dostaniesz kolejnej szansy swój limit już wyczerpałeś, a teraz żegnaj. Mam nadzieje, że już więcej się nie zobaczymy.

*Możesz wyłączyć, ale nie musisz*

Po tych słowach pobiegłam prosto na błonia. Zobaczyłam Harry'ego przy naszym drzewie, więc ruszyłam w jego kierunku. Chłopak widząc moją mine, wiedział, że coś jest nie tak, więc przytulił mnie i zapytał

- Nel co się stało?

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
No hej!
Wiem, że ostatni rozdział był 31 sierpnia, ale później miałam zapiernicz, ponieważ w drugiej klasie gimnazjum jest trudniej niż pierwszej. Już w pierwszym tygodniu miałam 3 kartkówki.
Ale mam dla Was jeszcze cieplutki rozdział, więc łapcie. A teraz tak dla zabawy nominuje sobie kogoś, a mianowicie uzerlis
No dobra kobieto jeśli czytasz ten rozdział to masz za zadanie:

1. Przedstaw się (imie, wiek)
2. Twoje hobby
3. Co spowodowało, że zaczęłaś pisać drugą książkę (którą polecam tak samo jak pierwszą)
4. Lubisz żelki i jednorożce?
5. Christiano Ronaldo czy Grzegorz Krychowiak?
6. Ulubiony przedmiot
7. Nominuj pięć osób i zadaj im durne pytania

SlytherinPrincess307

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro