MOJA KOLEKCJA, jeśli kogoś to interesuje.

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Napiszę tutaj trochę o swojej manii zbieractwa i kolekcjonowania. Chyba każdy kiedyś to robił, trzymał kapsle, rupiecie, kulki które po kilku tygodniach wysychały i przestawały się odbijać, resoraki Hot Weels... Od lat zbieram gry komputerowe, jest to moje hobby, kupowanie, zamawianie, licytowanie, otwieranie paczek i unboxing gier. Następnie rozpoczyna się proces czyszczenia alkoholem obwolut i plastiku, podobnie z instrukcjami, choć tutaj jestem bardzo ostrożny (czyszczę jedynie pudełka z nieznanego pochodzenia lub z drugiej ręki, wolę nie ryzykować. Naturalnie nie robię tego z zafoliowanymi pudełkami ze sklepu, nie jestem takim zwyrodnialcem).

Uzbierałem sporo wersji Wiedźmina 1 i Fallouta 3, są to jedne z moich ulubionych gier i staram się zapoznać się z każdą wersją, czy to rozszerzoną czy premierową i zobaczyć, co mają do zaoferowania, na przykład poradniki lub zbiory grafik na CD (fallout) lub naklejki i mapki (Wiedźmin). Wiedźmin 2, BioShock, Oblivion oraz Mafia 1 również mają różne wersje, którymi się opiekuję na półce.

Dużo mam wersji gier z Kolekcji z klasyki (pomarańczowe pudełka). Wynika to zapewne z tego, że są obiektywnie tanie, około trzydziestu złotych, choć teraz bywają i za 25. Prawie wszystkie są rejestrowane na Steam, więc pudełka są raczej jedynie wartościowe dla takich patologii jak ja, która trzyma je na półce mimo braku ich jakiegokolwiek zastosowania po wykorzystaniu kodu. Ale mimo wszystko, miło jest patrzeć na te pomarańczowe opakowania i wspominać...

Gry Lego to kopalnia sentymentów i czasów podstawówkowych, szczególnie Lego Batman. Dla każdego kto nie grał w tego typu gry na podzielonymi ekranie z kuzynem lub przyjacielem, polecam! Czy to na komputerze czy konsoli, moc klocków jest wielka!

Zawsze chciałem mieć PS3. Pamiętam jak dziś kiedy grałem u znajomej w LittleBigPlanet i serię Uncharted... Dla produkcji eksklusywnych warto jest wydać nieco grosza by uzbierać te klasyki w orygianlnych wersjach. Szczególnie Demon's Souls. To był chyba główny powód, bo jako psychofan Soulsów, nie mogłem sobie wybaczyć nie spróbowania tej produkcji. No i będę musiał dokupić oryginalne Dark Souls 2 wydane na premierę, które diametralnie różni się od wersji Scholar Of The First Sin (SOTFS), ale o tym powiem w recenzji cyklu Soulsów. PS3 jest idelaną maszynką do ogrania klasycznych pozycji z konsoli Sony, takich jak Uncharted, The Last of Us czy właśnie Demon's Souls i gry od Quantic Dream (Heavy Rain, Beyond: Two Souls).

PSVita była praktycznie moją pierwszą konsolą i zetknięciem się z innym obliczem medium growym niż Minecraft. Po ograniu Uncharted Złotej Otchłani (swoją drogą ta część jest spinning offem serii i nie wyszła na inne konsole) zainteresowałem się grami nie tylko na PSVitę, ale również na komputer i zacząłem szukać pozycji dla siebie. Poza tym PSVita to był świetny system, z dotykowym ekranem i wieloma bajerami, takimi jak żyroskop, który pozwalał celować ruszając całą konsolą. Kawał technologii, zaorany przez Sony, które porzuciło system i skupiło się na konsolach stacjonarnych, upatrując w nich jedyne źródło zarobku. Jak pokazuje sukces Nintendo Switch, był to strzał w stopę. Gdyby tylko skupić całe siły na rozwoju technologii i stworzeniu środowiska developerskiego dla konsolki, może PSVita przebiła by swojego starszego brata, PSP. A w przyszłości może i Switcha...

PSP jest niekwestionowanym klasykiem. Złożyło się na to wiele czynników, łatwe hakowanie i wgrywanie gier, dobra i przyjemna biblioteka gier, kampanie marketingowe i mobilność bądź co bądź, kombajnu do grania w pierwszej dekadzie XXI wieku. Kto nie przeżył kolonii lub obozu bez znajomego z tym sprzętem? Pamiętam jak dziś patrzenie kumplowi przez ramię na korytarzu w szkole jak gra w Patapony i Loco Roco. To jednak były piękne czasy...

Wyżej są dwa pady kompatybilne z PS3 oraz pady, z których korzystam przy grach na PC obsługujących kontrolery Xboxa. Ten od Xboxa 360 służył mi kilka dobrych lat i dalej działa, dał mi wiele wspaniałych wspomnień. Jego ulepszona wersja, z Xboxa One sprawia się bardzo dobrze, nie mogę narzekać.

Muzyka też leży w kręgu moich zainteresowań. Kultura kaset i MP Trójek ma w sobie coś nostalgicznego, a przerzucenie się ze Spotify na analogowe nośniki jest mocnym doznaniem. Ale i przyjemnym.

Przedstawię wam teraz moje wersje kolekcjonerskie bądź specjalne, jak kto woli. Wersja Wiedźmina 2 której recenzja już się pojawiła w Szybkim Strzale, oraz steelbooki. Steelbooki są wykonanymi z metalu opakowaniami na płyty, czy to z grą lub oficjalną muzyką. Ten z BioShocka imituje pordzewiałą płytę pokładową, czyli zatopione Rapture pełną gębą! Piękna robota! Steelbook z Wiedźmina przedstawia klasyczną postać dla uniwersum, że raczej potwora, jakim jest Strzyga, czyli córka króla Foltesta. Steelbook z Cyberpunka 2077 był dodawany tylko do wersji przedpremierowych, choć można kupić już w internecie od prywatnych kolekcjonerów za różne kwoty. Jednak ja postanowiłem wesprzeć CD Projekt swoim hajsem (kwota 30 złotych za wersję pre-order jest odejmowana w dniu zakupu wersji premierowej gry poza kolejką, dodatkowo dostajesz ładny, losowy steelbook. Ten akurat bardzo mi się podoba. Win win, dostajesz grę poza kolejką, płacisz trochę mniej i dostajesz kolekcjonerski rarytas, czego chcieć więcej?). Wersja PC nie zawiera płyt z grą, zamiast niej jest kod aktywacyjny. Steelbook skrywa dwie płyty z muzyką, mieszczących razem około 40 mocnych kawałków!


Książki. Encyklopedia Cyberpunka jest bardzo ciekawa, zawiera masę grafik koncepcyjnych i artykułów stylizowanych na reportaże z przyszłości opisujące lore Night City. The art of the Dark Souls Trylogy zawiera zbiór grafik koncepcyjnych z trzech tytułów od From Software.

PS2 również jest jednym z kultowych sprzętów XXI pierwszego wieku, a gry na tą konsolę święcą triumfy i spychają wiele dzisiejszych gier. Trochę się ich nazbierało.


Kolekcja na PS3 też się zwiększyła od ostatniej aktualizacji tego rozdziału, więc podsyłam dodatkowe zdjęcia.

W międzyczasie zakupiłem PSP, która to konsola jest idealna do grania w podróży.


I to wszystko. Wiele gier posiadam również w wersjach cyfrowych, czy to z kodów z CD Action, płytek z miesięczników, kart pamięci (PSP/PSVita), promocji lub rozdawnictwa na platformach typu Epic Games Store. Mam tego sporo i jestem z tego dumny, ponieważ widzę, jak gry mogą kreować kulturę masową i jak mogą być dziełami sztuki. A dzieła sztuki warto zbierać.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro