SZYBKI STRZAŁ - GTA IV/V

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Te części były jednym z kamieni, może nie milowych tak jak GTA San Andreas, ale na pewno miały duży wpływ na zawirowania na rynku growym swoich czasów. Tak, swoich czasów, gdyż GTA 4 wyszło w 2008 roku z roczną ekskluzywnością na Xboxa 360 (podobnie z dodatkami), a GTA 5 wyszło w 2013 roku jedynie na PS3 oraz wspomnianego Xklocka. Za niespełna dwa lata GTA 5 będzie miało dziesięciolecie, a wygląda na to że ściga się ze Skyrimem w ilości reedycji na wszystko co się da, może nawet na smart-lodówki (oby nie). Gracze mogą być już zmęczeni kolejnymi reedycjami, które podbijają jedynie lekko grafikę, odbicia, rozdzielczość itd. Jednak te reedycje piątki nie wychodzą bez powodu. Wszystko przez falę popularności wciąż niesłabnącego trybu Online, który co by nie mówić, skutecznie odciąga developerów od tworzenia fabularnej, singlowej kontynuacji. A chyba każdy, kto tej gry nie ograł, to przynajmniej odebrał ją za darmo z Epica, albo kupił tanio na konsole siódmej generacji (PS3/Xbox360). Cóż, ja zrobiłem jedno i drugie.

Ale zacznijmy od GTA 4.




Po rozpakowaniu wita nas grube pudełko skrywające dwie płyty, mapę z plakatem, instrukcję i miniprzewodnik wzorowany na tym z GTA SA, choć tutaj jest on nieporównywalnie mniejszy. Ta złożona na dwoje karteczka po lewej to kod aktywacji produktu. Niestety ta wersja jest już niegrywalna, a to przez brak wsparcia dla usługi sieciowej Games For Windows Live. Zaopatrzyłem się w wersję Premium na jakiejś promocji na Steam, ale planuję też kupić na PS3.

W instrukcji znajdziemy na przykład informacje o sterowaniu, ale też o możliwościach martwej platformy Games For Windows Live, do których zaliczało się na przykład nagrywanie fragmentów rozgrywki oraz ich późniejsza edycja, dodawanie swoich piosenek do dedykowanej stacji radiowej itd.

Ostatnią rzeczą jest plakat z ikoniczna kobietą z grafik przedpremierowych.

Z tyłu plakatu znajduje się cała mapa Liberty City z kolorową legendą. Jest to miła odskocznia gdyż mapa w samej grze jest monochromatyczna z jedynie częściowymi kolorami.

Dobra, teraz tytan gier video, GTA 5.





Środek jest zdecydowanie bardziej ubogi niż poprzedniczka. Dostajemy płytę z grą, prostą instrukcję sterowania oraz dwustronną mapę Los Santos i stanu San Andreas.





Zaznaczone mamy miasta, środki komunikacji miejskiej, sklepy oraz inne aktywności, typu garaże do customizacji pojazdów. Mapa jest wykonana solidnie w przyjemnym formacie, dodaje do uniwersum takie smaczki jak herb stanu, który zawiera Wielką Stopę. Bardzo fajny dodatek do tak rozbudowanej gry, a każdą mapę przyjmę z chęcią.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro