Przez tą ostatnią dramę na booktoku, z tą typiarą, co dawała recenzje książek z ai (💀), zaczęłam się zastanawiać czy współprace z wydawnictwami (mam na myśli np. dostawanie za darmo książek od wydawnictwa, za recenzję) są w porządku.

Ja sama, jak jeszcze siedziałam na booktoku, to za każdym razem, gdy widziałam, że jest to współpraca, to dla mnie ta recenzja nie była w ogóle ważna. Zwłaszcza, że często to były takie gówno-książki z wydawnictwa niezwykłego (nie mam do nich na tyle szacunku, żeby pisać nazwę z dużej litery xd).

No bo jednak zawsze po zobaczeniu "współpraca", zaczynam być nieufna. Nie wiem czy być może ta osoba miała dostać książkę, za napisanie pozytywnej recenzji, choć tak naprawdę jest to 💩.

Z drugiej strony, ta osoba mogła otrzymać książkę, a to czy ta recenzja będzie pozytywna, czy negatywna, pozostawić jej.

Sama nie wiem, co o tym sądzić, aczkolwiek raczej nadal nie będę polegać na opiniach osób, które zrecenzowały książkę w ramach współpracy.

(btw sry za jakieś błędy, ale nie chce mi się sprawdzać rozdziału)