#31

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

// Ashley //

Byłam uwięziona we własnym ciele. Nie mogłam się obudzić i poruszyć. Słyszałam jak Sunny nazywa nasze iskierki. Avi (Aviana), Luna i Galaxy Prime. Sunny przystawiał malutkie do moich piersi, mówiąc przy tym jakie one są piękne i silne.
Nie powiem, że w mojej duchowej wersji to w cholere mnie łaskotało. KnockOut zaważył, że każdej nocy z moich oczu płyną łzy, które wylewam w duchowej wersji. Chciałam wreszcie się obudzić i przytulić swoją rodzinę. Primus mnie próbował pocieszać, ale ja nie potrafiłam być szczęśliwa. Tłumaczył mi, że musi minąć sporo czasu zanim moje ciało zregeneruje się po tym wszystkim. Moja mama była zauroczona trojaczkami, a Lily przyglądała się im z zainteresowaniem, ale była smutna patrząc na mnie. Kochała mnie bardzo. Wiele razy krzyczałam, że chce wrócić ale nie moge. To był dla mnie okropny ból.

// Sunny //

Kolejny dzień minął jak z bicza strzelił. Moje córeczki są kochane i urocze. Z każdym dniem coraz lepiej wyglądają i nie muszą już przebywać w inkubatorze. Avi jest kopią Ashley, Luna jest moją kopią, a Galaxy mieszanką mnie i mojej narzeczonej. Ash też nabiera kolorów, ale jest wychudzona i nadal w pewnym stopniu blada. Śpię na oddziale na łóżku polowym przy maluchach. W nocy trzeba je karmić ze dwa razy więc musze wstawac i przystawiać je do piersi Ash. Najwięcej je Avi wiec zostawiam ją na koniec karmienia. Cała trójka jak załważylem ma oczy Ashley, czyli niebieskie z czerwoną obwódką wokół źrenicy. Teraz jak pod wieczór trzeba umyć malutkie, ubrać je w pampersa i ciepłe ubranka. Teraz ich nie myle, bo Kira powyszywała pięknie na ich ubrankach imiona malutkich. Avi ma morskie ubranka ze złotym wyszytym imieniam, Luna ma liliowe ze srebrnym i Galaxy taki pistacjowy kolor z szarym wyszyciem. Gdy male były już ubrane nakarmiłem je, a potem uspiłem nucąc kołysanki. Posiedziałem jeszcze przy Ash i opowiadałem jej o całym dniu.
Zasnąłem sam nie wiem kiedy.

Moi kochani czytelnicy !
Przepraszam, że tak długo nie było rozdziału, ale nie mialam zbytniej weny jak sami możecie zobaczyć po tym rozdziale.
Mam nadzieję, że się spodobał. Postaram sie napisać tak, by kolejny był dłuższy.

~ShadowWolfLuna

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro