Odpowiedzi na pytania #1

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

- Oto pytanie dla Flesh od AraiaVapiro: Cieszysz się, że twoja rodzina się powiękrzy ?

- Tak, cieszę. Na początku byłam przerażona, nie wizją tego, że mój kochany mąż nie będzie się cieszył, ale jak zaraguje na wieść o młodszej siostrze Ashley. Byłam bardzo ucieszona, kiedy Ash zaczęła niemal piszczeć ze szczęścia. Ash przyrzekła, że będzie się opiekować siostrzyczką jak tylko będzie mogła.

- Kolejne pytanie: Jak poznałaś Megusia ?

- Miałam 18 lat kiedy go poznałam. Mój były chłopak wywiuzł mnie na pustynię. Zrobiła się noc, a ja byłam tylko w sukience do kolan i na ramiaczka oraz szpilki. Znalazłam jaskinie pełną niebieskich kryształów. Nie wiedziałam, że ta jaskinia należy do ogromnych robotów. Rozpaliłam sobie malutkie ognisko, by się ogrzać. Po czasie zasnęłam. A obudziłam się, kiedy zostałam brutalnie podniesiona przez samego Megatrona. Nie byłam przerażona, tylko zdezerientowana i nie wiedziałam co robić.
Jakoś się do mnie przyzwyczaił. Zaczęliśmy się spotykać, zostałam jego dziewczyną, potem żoną. Pojawiła się Ash w naszym życiu i trwamy tak dalej.

- No dobrze to na tyle, więc zapraszam najpier Sunstreaker'a.

-Chodź jeden do mnie normalnie mówi.- warczy i niezadowolony siada na fotelu obok.

- Oto pytania dla ciebie od BNurcia.

- Szybciej, insekcie.- warczy.

- Oto pytanie: Co podoba ci się w Ashley ?

- Co cię to obchodzi, insekcie ?!- warczy zły.

-Odpowiadaj, albo coś ci zrobię !

- Podoba mi się w niej to, że jest inna, spokojna i nie ślini się na mój widok oraz to, że jako dziewczyna potrafi przypierdolić z liścia.- pomasował się po lewym policzku.

- Kolejne pytanie: Bedziesz zachowywał się wobec niej jak facet, czy nadal bedziesz dla niej wredny ?

- Jest teraz jedną z nas, więc trzeba pokazać jej, że nie jestem zły. - mamrocze.- A wredny byłem bo nie lubię ludzi.

- Kolejne: Dlaczego nie lubisz ludzi ?

- Są mali, gąbczaści, wszędzie się pałętają, trzeba na nich uważać i są słabą rasą oraz są za bardzo ciekawscy.- uśmiecha się kpiąco.

- No dobrze narazie to wszystko dla ciebie, potem cię jeszcze zawołam, a teraz zapraszan Ashley.

- No dobra, co tam dla mnie masz ?- siada na fotelu.

- Pytania od teh samej osoby co miał Sunstreaker, oto pytanie: Co tak naprawdę podoba ci się w Sunny'm ?

- Tak naprawdę podobają mi się jego optyki. Są inne niż ma cała reszta. Takie piękne elektryzująco niebieskie.- rozmarzyła się.

- Kolejne pytanie i zarazem ostatnie od tej dziewczyny: Czy będziesz tańczyła z nim wolnego ?

- Jeśli on będzie chciał, to się zgodzę, ale to no musi zrobić pierwszy krok. Jeśli chce naprawić nasze relacje, musi się postatać.

- Dobra teraz Ratchet, pytania od potworna, pytanie: Czytałeś paringi o sobie ?

- Najpierw mi wytłumacz co to wogóle jest, a nawet jeśli bym wiedział to nie.

- Dobra nie było pytania, wyzwanie dla ciebie: Idz do Optimusa puść mu nutę ze slajdami z nim "superhero".

- Mowy nie ma, Optimus ma ważniejsze sprawy na głowie i ja tak samo !- wyszedł.

- Nerwus, a teraz pytania do wszystkich: Umie ktoś szpagat ?

- Jazz ja za dużo stężonego energonu się napije, to zrobi nawet w powietrzu.- chichra się Hide.

-Nie wnikam jak to robi, kolejne pytanie bardziej skierowane do mechów: Czy to prawda, że dźwignia zmiany biegów po przemianie to.... ?

- Tak, to nasze generatory przyjemności uściślając, dzięki nim też się rozmnażamy, ale jest też opcja laboratoryjna. Po transformacji nie pozwalamy dotykać dźwigni ludziom, są wrażliwe.- wychylił się z pracowni Ratchet.

- Chciałam tylko potwierdzenia a nie wykładu z anatomi mecha, przez ciebie mam teraz obraz jak niechcący dotknęłm dźwigni Crosshairs'a.- mam załamanie.

- Ona cię tam, dotknęła !-zaczął się chichrać Jazz.

- Primusie daj mi cierpliwość, bo jak dasz mi siłę to ich pozabijam, kolejne: Jaka była najśmieszniejsza historia z Sunny'm ?

- Mieliśmy wypad na miasto i jak byliśmy w jakimś klubie, do Sunny'ego zaczęły się kleić jakieś dziewczyny. Jazz w tym czasie opowiedział żart i mój braciszek ze śmiechu opluł te dziewczyny Pepsi. Zaczeły piszczeć, jak opentane i wybiegły z klubu. Wróciły po kilku minutach ze swoimi chłopakami. Pokazaliśmy im nagranie, co robią ich dziewczyny. Dostały opierdol i panowie wyszli wkurwieni, cali czerwoni..
A my w śmiech.

- Okej, panowie sio zostaje tylko Arcee, pytanie dla ciebie: Czemu ludzie cię nie lubią ?

- Mnie, żeby nie lubić musiałabym być Chromia. Jeśli mnie nie lubią ich problem.

- No dobrze,kolejne i zarazem ostatnie od tej osoby: Czy parinkg Arcee x Optimus mają szanse ?

- Nie bardzo, mi podoba się Dino, Chromi Ironhide, a Flare Up podoba się Prime.

- Okej więc, poproszę teraz Jazz'a !

- Okej, co tam dla mnie masz Shadow ?

- Wyzwanie dla ciebie od SongOfYourDeath: Idz do Ratchet'a i walnij go z ukrycia 10 kluczami francuskimi.

- Da się wykonać.- znika za drzwiami, słychać po chwili jak spada coś na medyka.
- Gotowe, nawet się nie wydarł maruda jeden.

-Spadaj, zanim się skapnie kto to zrobił, Optimus teraz ty !

- Co tam masz ?

- Pytanie: Czy zakochałeś się w kimś ?

- Hmm... Najpierw Elita One, potem Arcee, a teraz Flare Up.- ma niebieskie policzki.

- Słodziutko i nigdy nie wspominaj w mojej obecności Elity, bo zamorduje, a teraz wyzwanie: Puść Ratchet'owi Despacito.

- Na Primusa i Kuźnię Solusy Prime nigdy, to paskudny wytwór ludzi, błagam miej litość, oberwę kluczem jak nic, mowy nie ma zapomnij.

- No dobrze niech ci będzie, zmiataj mam coś dla Sunny'ego.

- Zaczynasz znowu.

- Dobra ostatnie pytanie: Dlaczego nie lubisz ludzi (odpowiedz ma być konkretna).

- Mówiłem już, że to słaba rasa, ciekawska, tchórzliwa, bojaca się, gąbczaści, mali wszedzie się pałętają i trzeba uważać by ich nie zdeptać, Ashley już bym raz zdeptał, niechcący.

- Okej to na tyle dzisiaj i do zobaczenia za jakiś czas !

~ShadowWolfLuna

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro