-26-

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Przez ścianę słyszałam jak skrzypi moje łóżko... Mam nadzieję, że to Axel na nim leży. Kurde... Niby miałam dzisiaj umyć głowę ale jak oni grają w butele beze mnie to chce jak najszybciej wyjść. Wyszłam spod prysznica, wytarłam się ręcznikiem, ubrałam piżamę i wyszłam. Co zastałam? Marka i Ericka gwałcących się na MOIM łóżku, Nathana i Ayane całujących się ze sobą oraz Juda i Axela patrzących na to wszystko...

-Co mnie ominęło? -Spytałam po chwili patrzenia na to wszystko

-Nathan pogodził się z Ayane a Mark i Nathan mieli wyzwanie a tylko twoje łóżko było wolne -Odparł Jude

-Yhm. Kto teraz idzie się myć? 

-Ja idę! -Krzyknęła Ayane wyrywając się od Nathana

Gdy już miała wstać Nathan złapał ją za nogę i znowu przyciągnął do siebie

-Ugh... 

-To ja pójdę -Powiedziała Aki zbierając rzeczy pod prysznic

Pierwsze co zrobiłam to było zrzucenie Marka i Ericka z mojego łóżka a następnie dołączyłam do kółeczka

-Czy wy kiedyś przestaniecie? -Spytałam parki która cały czas się całowała

-Jesteś po protu zazdrosna skarbie -Powiedziała Yuka łapiąc moją brodę

-Żebyś wiedziała... -Spojrzałam na Axela

-KTO TAK POMOCZYŁ KIBEL?! -Krzyknęła Aki otwierając drzwi łazienki

-Na pewno nie ja -Posłałam jej oczko

-Ugh.. -Zamknęła drzwi

Po kilku minutach zaczęła odbijać mi faza od braku snu

-No dobra pazdany moje! Kto teraz kręci? -Spytałam udając pijaną

-Aiko... Brałaś coś? -Powiedziała Yuka

-Pingwiny mnie poczęstowały cukiereczkami!

-Kto cię molestował cukiereczkami? -Spytała Ayane gdy już odkleiła się od Nathana

Strzeliłam facepalma

-Ty! -Krzyknęłam do Ayane

-Jakie pingwiny?! Że moje?! -Oburzył się Jude

-A żebyś wiedział! Wbiły mi pod prysznic!

-Aiko zmień psychiatrę bo ten ci nie służy -Zaśmiała się Yuka

-A tak ogólnie to gdzie zniknął Aphrodi? -Zmieniłam temat

-Właśnie... Dobre pytanie

Rozejrzałam się po pokoju i zobaczyłam wypukłość pod moją kołdrą. Weszłam na łóżko i odkryłam je. Pod nim siedział Aphrodi.

-Co ty tu robisz śledziu marynowany w kefirze?! Mam nadzieję, że nie zapaskudziłeś mi tu czymś białym!

Jego mina mówiła "Co?"

-Miałem takie wyzwanie do butelki -Odparł  -Miałem wytrzymać pięć minut pod twoją kołdrą

-A, to masz szczęście -Przykryłam go z powrotem i wróciłam do kółeczka

-Kurde! Ciepła woda się skończyła! -Usłyszałam z łazienki

-Pożyczyć ci grzejnik?! -Odkrzyknęłam do Aki

-Wrr... Nie trzeba!

Czas leciał i leciał... Jako kolejna poszła się kąpać Ayane więc zrobiło się bez niej trochu smutno. W pewnym momencie spojrzałam na zegarek.

-O cholera! Już dziesiąta! Chłopaki wracajcie do siebie, zgaście światło i udawajcie, że śpicie! Robią obchód! Jak się dowiedzą, że jeszcze nie śpimy dostaniemy pobudkę o piątej! -Chłopaki migiem wylecieli z pokoju. -Dobra! Teraz wszyscy do łóżek zanim przyjdą! Ayane! Gasimy chwilowo światło!

-Spoko!

Zgasiłam światło i wszyscy położyliśmy się do łóżek. po kilku minutach drzwi się otworzyły a w nich stanął nasz wychowawca.

-Już śpicie?

-Tak

-To dobrze -Uśmiechnął się -Dobranoc!

-Dobranoc! -Odkrzyknęłyśmy

Gdy tylko nauczyciel wyszedł zapaliłyśmy światło a z łazienki wyszła Ayane.

-Dobra Yuka, teraz ty

-Idę!

Po piętnastu minutach grania w karty zaniepokoiłam się czemu tak długo ona siedzi pod tym prysznicem. A musiałam jeszcze umyć zęby, bo po kąpaniu ich nie myłam. Zapukałam do drzwi łazienki

-Żyjesz?

-Żyje!

-Długo jeszcze?

-Jak ja nawet jeszcze pod prysznic nie weszłam!

-Co kurwa?! To co ty tam robisz?! 

-Myślę!

-To idź się myć!

Po dwudziestu minutach z łazienki wyszła nie Yuka a... Potwór!

-Aaa! -Krzyknęłam na widok Yuki w maseczce

-Spokój! Jest cisza nocna! -Krzyknął demon

-Co ty masz na twarzy? 

-Maseczkę. Muszę ją nosić więc sory, że wyglądam jak demon.

-Spoko. Idź spać.

-Idę. 

Yuka położyła się spać. Po kilku minutach usłyszałam szelest folii aluminiowej.

-Kto co żre?! -Spytałam odwrócona do dziewczyn plecami

-Ja jem kanapkę! -Usłyszałam głos Yuki. Usłyszałam również, że ma zapchaną buzię.

-Ja pierdolę -Strzeliłam facepalma

Licznik słów: 551

Tadam! Kolejny rozdział napisany ^^ Wykorzystałam tutaj kilka fajnych sytuacji z mojego obozu przetrwania xD Ostatnio przyszła do mnie wymarzona paczuszka z mangami *.* Nareszcie przeczytam Death note xD To tyle. Bayo!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro