Cóż

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Cóż
Chcę wyjść na mądrego
Więc używam słowa tego
No już już
Się nie czepiaj
Nie musisz mi schlebiać
Denerwuje Cię to
I każesz mi zmienić styl mówienia
Krzyczysz do widzenia
O nie, czekaj, coś Ci zdradzę
Od teraz będę przy Tobie jaśnie paniczu
Starał się
By mi się to słówko nie wypsnęło
Żeby Cię nie przegięło z bólu
Jaśnie wielmożny królu
Podwaliny ku Twojemu spokojowi sadzę
Jeśli jednak mi się wypsnie:
Cóż ja poradzę...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro