O śmierci
Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng
nie jest namacalna
ale jest obecna
nieunikniona
każdego czeka
najboleśniej nie dotyka jednak umierającego
życie, oh życie i koniec jego!
odwiedziny oznaczają już coś innego
pusty wzrok patrzy na kamień
jednostronne słowa
bo nikt nie odpowie
mówię do siebie
to tylko w mojej głowie?
czy wiatr szepnie mi odpowiedź?
czy można żyć z bólem?
czy człowiek się przyzwyczaja?
kiedy mija tęsknoty rana?
czy białe róże dodadzą nadziei?
zbiłam znicz
tylko szkło się mieni
_______________________________________
Moim babciom
20.05.2020
30.07.2020
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro