to nie powinno ujrzeć światła dziennego...

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng


No to ten, eloszka

Od razu mówię, że to nie będzie normalna książka.

To coś ogólnie chyba nie bardzo zasługuje miano książki.

To będzie takie przełożenie moich luźnych myśli na papier... czy coś

W skrócie taki śmietniczek.

Nie czytaj dalej, tak będzie poprostu dla Ciebie lepiej.

Ale jeśli się jednak zdecydujesz, nie odpowiadam za uszczerbki na zdrowiu psychicznym, lub ból zadany przez rzeszę zdań nie posiadających głębszego sensu ani poprawnej formy stylistycznej.

To ten
Z poważaniem, ja.

______________________

...co ja robię, nie wierzę

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro