Żyję! I przychodzę z kolejną ocenką!

Tym razem będę oceniać książkę Diokrine, która o ocenkę sama poprosiła, więc będę trochę bardziej łagodna, bo mnie inaczej wyrzuty sumienia zjedzą.

Ekchem... No to zaczynajmy!

Jak zawsze zaczynamy od ocenki okładki, bo bądźny szczerzy, to właśnie okładka a dopiero później opis i cała reszta ma nas zachęcić.

Okładka cudowna (wcale nie dlatego, że ja ją zrobiłam...), jest tytuł i autor.

I tutaj macie przykład, że można zamówić okładkę i nie jest to nic trudnego. Ja sama zamówiłam okładkę do zodiaków oraz nominacji u red_glasses_ i dostałam je następnego dnia + były przecudne.

No opis książki trochę krótki, przydałoby się napisać coś więcej, ale wsm i tak dobrze, że nie jest to jedynie "To co w tytule".

No i tuptusiamy do pierwszego rozdziały.

Okej, zapowiada się ciekawie.

A tak btw to macie tu zdjęcia 3 skał (a właściwie 1, bo limit obrazow by mnie dopadł, a mialam jeszcze dwa screeny rozdziału), bo akurat łażę po Krakonoskim PN (nienawidzę chodzić po górach, ale moi rodzice uwielbiają).

Świnskie skały się nazywają, ale mi świń w żadnym stopniu nie przypominają.

No i kolejny ss

Nie ma to jak stereotypy...

No jak się dużo piję, to ja się nie dziwię, że jakieś omamy mam czy coś.

Ej, nie, to wsm reader, czyli ja.

Aha, czyli zabijanie swoich przyjaciół jest nudne?

I kolejną rzecz, na którą zwracałam już wcześniej uwagę, czyli te cyfry. Zamiast 3 minuty, powinno być napisane trzy minuty.

O ile się chcecie założyć, że ten typo z ostatniego akapitu to Rosja?

Co. Ale po co ta taktyka. Ale wsm. Niezły kamuflaż. Podziwiam.

Co jest, jaką akcją xDDDD

No u znowu to "pov". Kolejny powód, żeby go nie używać to właśnie te pytajniki.

No i kolejny błąd, czyli ta "Vodka". W języku polskim pisze się "wódka", a w angielskim "vodka".

No i ostatni ss z tego rozdziału.

No nie wiem czy "jak największy debil". Ja bym na jej miejscu zrobila chyba to samo, gdybym zobaczyła jakiegoś żula z butelką wódki biegnącego w moim kierunku i wrzeszczącego jakieś rosyjskie słowa.

Wgl to moją młodszą siostrę, gdy nie chce wyjść z mojego pokoju straszę, że żule przyjdą i ją zjedzą. Taka anegdotka o którą nikt nie prosił i której nikt nie potrzebował.

A ja robię sobie przerwę, bo już jestem w Czechach i internet mi siada.

Dobra, żyję. U Was nie minęło nic u mnie minerały 4 dni, ale jestem xd

Idę do drugiego rozdziału.

Znowu te cyfry...

A przecinków jak nie było tak nie ma...

A tak btw to nwm czm, ale zamiast "przejść się po tej ruderze" przeczytałam "przejść się po rudej"-

Omg ZSRRaniec

Ooo fajne nawiązanie do tytułu, lubię takie.

Rosja z dużej litery :)

Co jest kurwa, Rusek zabiera do domu jakąś losową morderczynię z parku i jej nawet nie rozbraja? Oj igra sobie z losem czy jakiś tak to się mówiło.

Japierdole a ten z dupy wyciąga dwie bronie. Co tu się odpierdala xD

Skruchy? Raczej strachu...

Ja ni pani maju po rusku

Okej, to ja idę do 3 rozdziału a Wy za mną!

No cóż, mogę się mylić, ale chałupa pisze się przez "ch".

To "spokojnie jak na wojnie" brzmi dla mnie trochę tak ironicznie, jeżeli rozumiecie, co mam na myśli.

Kurwa co jest XDDDDDDDD

To "moJim" mnie przeraża...

JAPIERDOLE KAZACHSTAN CO TY TU GÓWNIARZU ROBISZZZZZZZ

No to wsm gówno wiadomo po tej rozpisce

Nie rozumiem tego "Pov".

Czy tutaj będziemy mieć rozterki Rosji takie same jak Polski w gerpolu? Proszę, a wreszcie błagam, NIE.

Czekaj czekaj, o co chodzi, bo nie łapię? To w końcu Rosja ja znalazłem czy kto, bo ja już się pogubiłam.

KłUtni? Aghhhhhhgdhdhdggsgshsfhevzgsh

Okej, koniec rozdziału, teraz idę do ostatniego już jaki będziemy oceniać, bo limit obrazów już się zbliża.

Okej, niezbyt wiem co skomentować w tym ss

"Poczułam na swoich oczach ręce"? To co, on do oczu pchał jej paluchy?

O kurwa, ZSRR syn Rosji, tego jeszcze nie było xD

Jaka patola w tym domu

"Czerwonomordy" XDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Okej 👌

No więc tak, oceniam tą książkę tak 5-6/10, nawet ciekawe, w miarę okej napisane, nie ma emotek, tylko mnie te pov oraz dialogi wkurwiają.

I tak btw to jutro lub pojutrze będzie kolejna ocenka.

또 봐요 pierożki 🥟🌿🌾🌻