♡~Z przyjaźni do miłości [CzechPol]~♡ | Nietypowa recenzja |

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Wyjątkowo dzisiaj trochę inny sposób ocenki książki, bo już po pierwszym akapicie pierwszego rozdziału miałam dość.

Jest to ten oto czechpol, który musiał pojawić się niedawno, bo jak miesiąc temu sprawdzałam jakie są książki o czechpol'u, to jej nie widziałam.


Pierwsze co mi się nie spodobało, to brak autora na okladce, bo sama robie okładki (co prawda bardzo amatorsko, ale jednak) I jestem na takie rzeczy wyczulona.

Autorka już sobie grabi. NIENAWIDZĘ opisów postaci, jestem zdania, że lepiej jest je poznawać samemu podczas lektury.

Ale że jak, Polska młodszy od Czech? Może i nie znam się jakoś dobrze na historii, ale Czechy z tego co kojarzę, to istnieją dopiero 30 lat, a Polska od 1945 (nie chce mi się liczyć xd).

Dodatkowo jakim cudem Wegry jest bratem Polski? Przecież Polska jest krajem słowiańskim, a Węgry ugrofińskim.


Wiecie, co mnie najbardziej wkurwia? Ten brak spacji po znakach interpunkcyjnych. Przecinki ODDZIELAJĄ, nie łącza słowa. Tak samo kropki.


Echem, tu też się przyczepię. Po pierwsze, DLACZEGO SŁOWACJA JEST MŁODSZA OD CZECH!? Przecież pojawili się osobno na mapie w tym samym dniu!

Po drugie, dlaczego rodzeństwem Rosji jest tylko Białoruś, Ukraina oraz Kazachstan? Przecież po rozpadzie ZSRR pojawiło się na mapie więcej krajów!

Po trzecie, dlaczego najlepszym przyjacielem Rosji jest Ameryka? Z tego co wiem, to raczej te kraje nie mają między sobą najlepszych stosunków.

Po czwarte, co tutaj robi Japonia? A nawet jeśli tu jest, to dlaczego jest ona (jak zawsze ._.) przedstawiana jako mangozjebka, fanka anime oraz multishiperka? Ja rozumiem, że to są rzeczy, które najbardziej kojarzą się z tym krajem, ale no bez jaj.

A co ze Szwajcarią? To też kraj niemieckojęzyczny. I JAPIERDOLE CO TUTAJ ROBI GERPOL. CZY TAK JAK W TYPOWYM CZECHPOLU NIEMSZCZUR BĘDZIE YANDERE!?

Ja ci zaraz autorko dam UwU

A teraz tuptamy do rozdziału 1, który zaczęłam już czytać wczoraj wieczorem j już po pierwszym akapicie dopadł mnie straszliwy bol istnienia.

I już po tym jednym screenie mogę się przyczepić do kilku rzeczy, wypiszę je Wam w punktach

1. "Per"

Nienawidzę, gdy ktoś pisze, z czyjej perspektywy czytamy. Wolę sama się domyślać. W dodatku w tej książce to Per jest mocno nadużywane i każdy akapit jest z innej perspektywy. Jestem zdania, że lepiej się czyta, kiedy mamy jedną, dwie, góra trzy perspektywy w jednym rozdziale, żeby się nie pogubić.

2. Dialogi

Serio czy tak trudno jest napisać poprawny dialog. Ludzie, NIE PISZE SIĘ "Pol: Lubię placki.". Czy ktokolwiek z Was widział kiedyś papierową lsiążkę z takimi dialogami? Nie? No właśnie! Nie pisze się:

Pol: Lubię placki.

Tylko:

- Lubię placki - powiedział Polska.

3. Emotki

Jest to rzecz, za którą jestem w stanie udusić. NIGDY, ALE TO NIGDY NIE DODAWAJCIE EMOTEK DO DIALOGÓW. Przecież zamiast:

- Spierdalaj >:/

Można, a raczej POWINNO się napisać:

- Spierdalaj - powiedział zdenerwowany.

Tak samo te falowane linie, które (jak zauważyłam) są często używane w ff. Nie piszcie:

- (jakiś zboczony tekst)~

Tylko:

- (jakiś zboczony tekst) - powiedział dwuznacznie/uniósł do góry brwi, sugerując co miał na myśli.

Uwierzcie mi, to O WIELE lepiej wygląda.

4. Przekleństwa

Ja rozumiem, Polska to niewychowany gnojek, ale raka ilość przekleństw zaczyna być nierealistyczna (nwm jak to nazwać, po prostu nie wydaje się, aby mogło Rak być naprawdę).

5. Cyfry

Jeżeli się nie mylę, to w książkach nie pisze się:

Wstałem o 4:00.

A:

Wstałem o czwartej rano.

Może nie jestem jakąś specjalistką czy coś, ale szkła z ran się chyba nie wyjmuje, przynajmniej jeżeli jest to duży kawałek. Wtedy to się chyba jedzie na SOR czy coś.

No i mam pytanko. Skoro jest taki długi tajm skip, to po co wogóle była ta kacja że szklanką oraz śniadaniem?

Lwa? Ja rozumiem, w godle Czech jest lew, ale żeby trzymać takiego w domu? To chyba nielegalne xD

I nie, autorko, nie podobał się.

No to teraz przechodzimy do 2 rozdziału, a mnie od okresu zaczyna już napierdalać brzuch, więc nie wiem, ile wytrzymam to czytać.

No, typowy czechpol

A ja sobie robie przerwę i idę do maka.

Dobra, na razie czekam na zamówienie, więc trochę popiszę.

Serio? Znowu Niemiec yandere? Jeżeli nigdy nie czytaliście żadnego czechpolu, to Niemiec yandere to w czechpolu jak Franca pizda w gerpolu. Standard.

Spokojnie autorko, mnie też bolą oczy, ale od tego czegoś.

Teraz rozdział 3 i jedyne, na co czekam, to na moje zamówienie, żeby móc wreszcie zakończyć swoje męki z tą książką.

Nie no, niesamowite, w sobotę jest wolne, kto by pomyślał :0

Wtf. Nie no, porwanie, najlepszy sposób, aby z kimś być. Kilkaset lat temu.

AAAAAAA USUNĘŁO MI WSZYSTKIE SCREENY ZAJEBIĘ CIĘ WATTPAD

AAAAAAA PROBLEMY Z DZIEŁEM, CHCE MI USUNĄĆ OSTATNIĄ GODZINĘ, RATUNKUUUUU

Yessss, naprawiło mi się 💪

Ściągnołem!? ŚciągNOłem!? NORMALNIE UDISZĘ!!!

No nie wiem Niemszczurze, dlaczego ofiara gwałtu, TWOJA ofiara gwałtu nieodwzajemnia pocałunków? Hm...?

Nie powinnam się śmiać, ale wyobraziłam sobie takiego Polka bez koszulki ck wyskakuje z piętra z okna łaziękowego xD

CofNOłem!? ZAJEBIĘ. Po prostu ZAJEBIĘ.

Oho, przyszło moje zamówienie, robie sobie przerwę.

Zdjęcie z filtrem, bo ze snapa.

Ogl to nie chce mi się czytać więcej, może kiedyś dokończę, ale na obecną chwilę daję ocenę 2/10.

I żeby nie było, TO NIE JEST HEJT, a jedynie prześmiewcza ocena.

I przy okazji, wolicie taką formę recenzji książek czy taką, jaką była wcześniej?

No i miłego dzionka/wieczorka/nocki moje pierożki 🥟 🌿🌾🌻

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro