metalowe miasto

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Betonowe miasto, a może nie miasto ? Raczej kilka metalowych bunkrów i podziemne cele, przynajmniej tyle widziałem.

Nowa dostawa

Podjeżdżają trzy ciężarówki

Strażnicy wypychają ludzi ze środka

Przed szefem staje rodzina

Rodzice i dwójka dzieci

- Zabić dorosłych - pada rozkaz

Już po chwili dorośli leżą martwi

Rozlega się głośny płacz

Płacze jedno z dzieci

Obrywa od szefa

Już nie płacze

Szef wydaje nowy rozkaz

Strażnicy wprowadzają dzieci do podziemnych celi

Dlaczego ?

Mają moce,  a szef potrzebuje takich ludzi

Po chwili do celi trafiaja jesze piątka dzieci i trójka dorosłych

Reszta rozstrzelano

Myślisz, że to straszne, dla mnie to codzienność

....

Kim jestem ?

Jestem numer sześć

Ile mam lat ?

Osiem

Co tu robię ?

Jestem nikim, trzymają mnie w celi

Po co im jestem ?

Mam moc,  a szef potrzebuje mocy

Ilu nas jest ?

Dokładnie dwieście siedemdziesięciu pięciu,  a nie czterech, numer 115 już nie żyje

Czemu umarła ?

Była słaba, a my nie możemy być słabi

....

Kim jest Szef ? Różnie go nazywają:
- potwór
- tyran
- morderca
- szef
- właściciel
- dla wielu bóg

....

TAJNE AKTA nr sześć

Imię - *****
Nazwisko - *****
Wiek - osiem lat
Moc - duża
Aura - gaśnie
Nastawienie - dość wojownicze

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro