marvel (7)

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Dla: -loudlycrying
Ship: Yelenat

***

Styczeń

Natasha tęskniła. Tęskniła za swoją nadzieją, miejscem na ziemii, miłością. Tęskniła za Yeleną, jej siostrą, przyjaciółką, powierniczką tajemnicy i kochanką.

Piła alkohol z butelki, a wódka przyjemnie rozgrzewała jej gardło. Wpatrywała się w zdjęcie, które stało na szafce naprzeciwko jej łóżko.

Wiedziała, że wszystko co ma jest ulotne.

Luty

Znowu siedziała w pustym mieszkaniu, spędzając samotnie walentynki. Zaciskała dłonie na swojej pościeli, tylko po to, aby łzy nie popłynęły strumieniami po jej twarzy.

Marzec

Nienawidziła czuć tej tęsknoty, bólu, pustki.

Teraz doskonale wiedziała jak czuł się Tony zanim poznał Pepper. Budził się w pustym łóżku, był w pustym mieszkaniu, czuł się pusty.

Ona też się teraz tak czuła.

Kwiecień

Kwietniowe słońce grzało jej rude włosy, gdy siedziała w swoim ulubionym miejscu, słyszała śpiew ptaków i szum wody.

Maj, czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień i październik minęły jej tak samo. Płakała, piła, tęskniła...

W listopadzie, a dokładnie w jej urodziny, nastąpił przełom. Leżała na łóżku, gdy usłyszała jak ktoś wchodzi do jej mieszkania.

Wyciągnęła pistolet spod poduszki i wycelowała w drzwi. Ktoś je powoli uchylił, a gdy natasha chciała już strzelić dostrzegła włosy Yeleny. Upuściła broń i wpatrywała się w kobietę.

– Nie przywitasz się? – powiedziała cicho Yelena i wystawiła ręce. Natasha w dwóch krokach pokonała dzielący ich dystans i wtuliła się w ciało ukochanej.

Całą noc spędziły ciesząc się własnym towarzystwem.

***

Przepraszam, że tak długo :-<

Miejsce na opinię >

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro