Licht x Reader

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

@Mikulme

[ kolor włosów] włosa dziewczyna podpierała ścianę pijąc szampana z kieliszka. Obserwując młodego pianistę w którym podkochiwałaś się od jakiegoś czasu. Podziwiałaś jego muzykę i to jaki jest . Niestety byłaś bardzo wstydliwa przez co bałaś się do niego podejść zagadać .

***

Licht skończył grać tę niebiańską muzykę . Gdy schodził ze sceny gromada fanek chciała się na niego rzucić ty zaś stałaś i wpatrywałaś się w niego jak by był najcenniejszą rzeczą na świecie .

Nagle wasze spojrzenia się skrzyżowały . Ty zawstydzona szybko opuściłaś wzrok .

- [t.i] w końcu cię dorwałam . Znalazłaś w końcu swojego księcia ?

Zapytała w pięknej zielonej sukni [ imię przyjaciółki]
- Tak ale jak widać on już ma tłum adoratorek.

Westchnęłaś po czyn postanowiłaś wyjść zaczerpnąć świeżego powietrza . Będąc na podwórzu wpatrywałaś się w jasno świecące gwiazdy po czym postanowiłaś usiąść na ławce przy fontannie przymknęłaś powieki . Po jakimś czasie usłyszałaś

- Można się dosiąść ?

Otworzyłaś oczy po czym zwróciłaś wzrok w miejsce z którego dochodził głos . Jakie było twoje zdziwienie gdy zobaczyłaś obiekt swoich westchnień .

- T-tak.

Powiedziałaś zawstydzona z gigantycznym brakiem na twarzy ( wybaczcie ale nie mogłam powstrzymać się by to napisać xP )

- Pięknie dziś grałeś Licht .

- Dziękuje ...

- [t.i]

- Licht-sama gdzie jesteś ? Chcę być matką twoich dzieci .

Krzyczały jego fanki przez co po plecach chłopaka przeszły ciarki .

- TU JESTEŚ KOCHANIE!!!

Zaczęły piszczeć i przygotowały się na to aby się na niego rzucić . Gdy nagle usłyszałaś

- Przepraszam za to co teraz zrobię [t.i] .

- O co .....

Nie dokończyłaś zdania ponieważ wpił się w twoje usta. Ty niewiele myśląc oddałaś pocałunek po czym go pogłębiłaś ( nie ładnie na oczach wszystkich)

- Licht kto to jest i dlaczego ją całujesz.

Zaczęły krzyczeć na chłopaka . On tylko oderwał swoje usta od twoich i powiedział

- To jest osoba którą kocham .

Powiedział to z niemałym rumieńcem na twarzy . Popatrzyłaś na jego szare oczy swoimi [kolor oczów] .

- [ t.i] ponieważ w końcu się przełamałem chcę abyś wiedziała że zakochałem się w tobie od pierwszego wejrzenia .

Powiedział to z pełną powagą nie spuszczając wzroku.

- Ja też cię kocham mój Aniele.

Powiedziałaś mu rzucając się na szyję.

- [t.i] mogę zadać jeszcze jedno pytanie .

- Jakie?

Zapytałaś patrząc na osobę którą kochasz. Nagle Licht wstał z ławki po czym uklękną na jedno kolano po czym zapytał .

- Czy zostaniesz moją dziewczyną ?

- Licht Tak!!

Po twojej odpowiedzi chłopak znowu wpił się w twoje usta.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro