Spottedbean chodzi o dziadków Liściastej Burzy - Płomienia i Kruka. Pewnie kojarzysz z adoptów więc cię oznaczam.

•••

  Ruda kotka w ostatnim momencie odskoczyła od powołanego przez potwora dwunożnych drzewa.
  - Płomieniu biegnij! - Ponaglił ją ciemno-szary kocur.
  - Promyk zostaje z tyłu! Nie możemy jej zostawić! - Odkrzyknęła Płomień.
  Kolejne drzewo upadło na ziemię oddzielając młodą kotkę od matki.
  - Promyk! - Zawołała ruda kotka.
Kilku dwunożnych podbiegło żeby złapać młodą.
  " Promyku, przepraszam że cię zostawiam " pomyślała Płomień i pobiegła za-ciemno szarym kocurem

•••

Słów 62. Długość - najkrótrze (około 50 słów)

Sorry że takie krótkie ale to mój pierwszy one-shot.